Jak co tydzień przeczesujemy Sieć w poszukiwaniu zabawnych, ciekawych lub po prostu głupich bzdur związanych z grami. Oto odcinek numer 142 "Internetowych bzdur growych na weekend".
Trochę szkoda, że nie wstawili gdzieś kichającej pandy, nawet jako easter-egg. Internecie, zawodzisz.
Przyjemne, zważywszy na to, że większość materiału jest o normalnym Spyro, a nie jego nowej, przemodelowanej abominacji.
Wiecie, co kupić mi na urodziny.
Poza papugą z myślami samobójczymi, opera też daje radę.
Yep, to jeden z tych intrygujących wstępów do filmu.
Zaczynamy kolejny tydzień motywacji przez wciśnięcie w Was uczucia, że nic nie potraficie.
Nie dość, że wygląda to fajnie, to facet który to obsługuje przypomina Cruise'a z Raportu Mniejszości. I nie mówię o sekcie, ale o fajnych ruchach z przyszłości.
