Microsoft: Nie pasuje Ci always-online w Xbox One? To zostań przy Xbox 360

Robert Sawicki
2013/06/12 10:16

Widać wielu z nas nie jest wystarczająco godnymi, by kąpać się w blasku next-genowego oświecenia.

Pokaz bezczelnej arogancji i dumy ze strony Microsoftu trwa po tym, jak firma zdecydowała się dzielnie trwać przy swoim DRM w postaci konieczności podłączania konsoli do Sieci przynajmniej raz na 24 godziny z powodów określanych jako "potrzebne" i "konieczne". Na urywku wywiadu, który możecie widzieć, Don Mattrick odpowiada na pytania Keighleya dotyczące osób bez połączenia z Internetem.

"Całe szczęście mamy w naszej ofercie produkt, skierowany również do osób bez połączenia z Siecią - mowa o Xbox 360", powiedział Mattrick. Oczywiście, jego wypowiedź traktująca osoby cierpiące na brak połączenia z Siecią jako przedpotopowych biedaków, którzy i tak nie zrozumieliby kolejnej generacji, nie jest jedyną. Podobne słowa wypowiedział Phil Spencer w rozmowie z redaktorem growego bloga bloga Destructoid.

GramTV przedstawia:

"Pozwól, że skorzystam z analogii, choć nie wiem, czy będzie ona tą najlepszą. Powiedzmy, że żyję w miejscu, gdzie nie mam zasięgu sieci komórkowej. W takim wypadku nie pobiegłbym kupić nowej komórki. Teraz, mogę poruszać się przez różne miejsca, w których mój telefon stanie się aktywny". Szkoda tylko, że to, do czego komórka jest przeznaczona, a więc komunikacja na odległość, z samej definicji i przyczyn technologicznych wymaga połączenia z odpowiednią siecią, kiedy stawianie takiego wymogu dla grania bez możliwości wsparcia takiego działania konkretnymi argumentami jest po prostu smutne. Phil dodał: "Ekosystem Xboksa 360 jest wspaniałym miejscem dla kogoś, kto nie ma połączenia z Siecią. Stworzyliśmy urządzenie natywnie połączone z Internetem w postaci Xbox One i myślimy, że doświadczenia idą w tym kierunku".

Jako wierny posiadacz X360, jest mi po prostu smutno. Jasne, choć znajdzie się jeszcze kilkanaście powodów, to always-online można tłumaczyć również przez wspomaganie pracy konsoli przez wykonywanie części obliczeń w chmurze, choć wątpię, by różnica w efekcie była rzeczywiście kolosalna. W tych słowach nie widzę nic poza aroganckim upieraniem się przy swoim, "bo tak i już". Oczywiście, jest całe mnóstwo osób, którym taki wymóg przez większość czasu przeszkadzać nie będzie, ale fakt, że utrudnia się życie nam, graczom, inwestującym w przyszłość danej marki, nie jest niczym pozytywnym. Szczególnie, gdy cała ta PR-owa papka pełna jest tego samego, dumnego korporacyjnego tonu, podpartego tak właściwie niczym.

Komentarze
75
Usunięty
Usunięty
15/06/2013 01:33

Po co ludzie się tak spinają, Xbone i tak nie dla polaków więc wybór raczej prosty.

Usunięty
Usunięty
13/06/2013 18:51
Dnia 13.06.2013 o 17:51, Piotrek_K napisał:

Przynajmniej sa szczerzy. http://i.imgur.com/eX7F7kS.jpg

Niech śpią.

/old_forum/2013_24/20130613185014.jpg" class="ipsAttachLink ipsAttachLink_image">/old_forum/2013_24/20130613185014_m.jpg" class="ipsImage ipsImage_thumbnailed" alt="20130613185014">

Usunięty
Usunięty
13/06/2013 18:40
Dnia 13.06.2013 o 12:44, Bambusek napisał:

Nie, nie jestem. Devsi i wydawcy już przy Viście pokazali, że jak system jest do dupy to go nie wspierają i zostają na starym. MS wierzył w moc DX 10 i się przejechali. Win 8 na razie dzielnie zmierza w tym samym kierunku. :)

Oj tam, Vista nie jest taka zła. Prawdziwy kopniak M$ zaliczył od developerów i wydawców w sprawie W8.




Trwa Wczytywanie