Dwie wiadomości dla fanów sieciowych zmagań w odległej galaktyce z Gwiezdnych wojen

Piotr Bajda
2013/05/06 16:17
1
0

Pierwsza wiadomość dobra, choć to taka łyżka miodu w beczce dziegciu. Druga - o dziwo - także dobra, lecz dość szybko może zmienić się w złą. Ale bierzmy, co dają.

Dwie wiadomości dla fanów sieciowych zmagań w odległej galaktyce z Gwiezdnych wojen

W Star Wars: Battlefront III już niestety nigdy nie zagramy. Gra była ponoć skończona w 99%, gdy ktoś zdecydował, że nie ma sensu jej wydawać i wrzucił projekt do kosza (więcej o tej historii w artykule Patryka). Stało się. Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Jeśli jednak chcecie zobaczyć, co Was ominęło to tu i tu znajdziecie ponad godzinny zapis streamu ze Star Wars: Battlefront III. Ręce na grze położył PtoPOnline z twitch.tv, który zasłynął już graniem w niewydane gry.

A jeśli samo patrzenie to dla Was za mało, niedługo będzie szansa rozegrać gwiezdne bitwy po swojemu. Niezależna grupka zdolnych twórców wzięła się za barki z projektem Star Wars: Battlecry. Co to takiego? Powstająca po godzinach, nieoficjalna kontynuacja Star Wars: Battlefront II hulająca na Cry Engine 3. W założeniach gra nie różni się drastycznie od tego, do czego przyzwyczaiły nas Battlefronty. Więcej o Star Wars: Battlecry dowiecie się tutaj.

GramTV przedstawia:

Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to wersja alfa Star Wars: Battlecry ukaże się pod koniec tego roku. A co może pójść nie tak? To amatorski projekt, więc jest wiele możliwości, ale największym problemem jest wiszące nad twórcami widmo zaangażowania się w sprawę prawników Disneya.

Trzymajmy kciuki, żeby moc była z autorami-amatorami.

Komentarze
1
Usunięty
Usunięty
06/05/2013 16:55

Przypuszczam, że pozew przeciwko twórcom tej gry jest już szykowany. Disney to jedna z najgorszych firm pod tym względem. Swego czasu producenci zabawek z wizerunkiem Kubusia Puchatka musieli wycofywać swoje produkty ze sprzedaży a teatrzyki dla dzieci do dziś mają zakaz wystawiania przedstawień z wykorzystaniem wizerunku Puchatka bez wykupienia licencji.