Jeżeli traktujecie rywalizację w grach jako dyscyplinę sportową, możecie sobie przybić piątkę z Jetem Li. Aktor rodem z Chin podzielił się ostatnio swoimi spostrzeżeniami na ten temat.
Jeżeli traktujecie rywalizację w grach jako dyscyplinę sportową, możecie sobie przybić piątkę z Jetem Li. Aktor rodem z Chin podzielił się ostatnio swoimi spostrzeżeniami na ten temat.
- Są dwa rodzaje sportu: fizyczny i mentalny. Nie ma żadnego powodu, dla którego można by wykluczyć granie ze sportu. Sądzę zresztą, że uczestnicy turniejów PvP mają takie samo nastawienie psychiczne jak sportowcy wyczynowi - dodaje Li. Cóż, nie bez kozery profesjonalne rozgrywki klanowe określane są mianem e-sportu...
A Jeta Li, jeżeli nie kojarzycie z dużego ekranu, być może pamiętacie z Jet Li: Rise to Honor na PlayStation 2.