Producent Crysis 3 potwierdza: nie będzie DLC w dniu premiery; statystyki z bety

Mateusz Stanisławski

2013/02/18 09:29

Mike Read z Cryteku uściślił w naszym wywiadzie kilka kwestii związanych z Online Passem i DLC do Crysisa 3. Przy okazji serwujemy garść zajmujących statystyk z zakończonych właśnie przedpremierowych rozgrywek.

Crysis 3 nie otrzyma w momencie debiutu żadnego rozszerzenia dystrybuowanego drogą sieciową. Niewykluczone rzecz jasna, że w późniejszym terminie zostaną wydane mniejsze lub większe paczki, ale miło wiedzieć, że twórcy w pierwszej kolejności skupiali się na szlifowaniu głównej zawartości produkcji, a nie przygotowywaniu całej lawiny dodatków. Mike Read potwierdził nam również, że tytuł nie będzie wyposażony w jakąkolwiek sieciową przepustkę typu Online Pass.

Poniżej znajdziecie nie tylko nasze wywiady, ale również ciekawą infografikę, która prezentuje dokonania graczy w niedawno zakończonych betatestach strzelanki Cryteku. Dowiadujemy się z niej między innymi, że w ramach przedpremierowych rozgrywek oddano 15 miliardów strzałów, przeprowadzono dwa miliony cichych zabójstw, 222 razy rzucono lampą uliczną i 14,4 miliona razy wykorzystano łuk do wysłania wroga do innego świata.

Przypominamy, że Crysis 3 zadebiutuje w naszym kraju już w najbliższy czwartek. Każda z trzech edycji gry – na komputery osobiste oraz konsole PlayStation 3 i Xbox 360 – doczeka się pełnej polskiej wersji językowej.

GramTV przedstawia:

Komentarze

Usunięty

18/02/2013 13:57

Dnia 18.02.2013 o 13:36, mt17 napisał:

Zauważ że teraz głównie gry które są [m] graficznie starczą do ok. 5H

Intensywne. FarCry 3 wygląda i jest długi [dość]. Jednak nie jest "intensywny".

Dnia 18.02.2013 o 13:36, mt17 napisał:

zależy jeszcze od gracza, ale dajmy na to że ani razu nie umierałeś i jesteś takim kozakiem że przechodzisz mapę w palcem w [m])

Nie jestem takim kozakiem aby nie paść na najwyższym poziomie trudności. Jak ktoś gra na niskim/normalnym i zadowolony, że taki z niego kozak. To się poziom podbija. Pamiętam raz kumpel mi narzeka na walkę w W2. To sie pytam a jaki poziom trudnosci? "Niski" n/c.

Dnia 18.02.2013 o 13:36, mt17 napisał:

Ale jednak ok. 8H na grę dla zarąbistego gracza to już coś :).

Czyli jak duży odsetek? ;)

Dnia 18.02.2013 o 13:36, mt17 napisał:

Patrz, chyba jedynie z ostatnich takich gier w które miałem przyjemność grać i była dosyć długą to Far Cry 3, cała reszta gier po premierze czasowo się pociły...

Jakby nie cały ten crafting to ciekaw jestem ile by trwała jakby złożyć z niego corridor ;p

Dnia 18.02.2013 o 13:36, mt17 napisał:

pierwsze CoD''y były najdłuższe i najlepsze, a grafiką i tak nie świstały.

Długie? Cóż jakby przyjąć, że ostatnie CoDy to jednak poziom pierwszego MW... to ciężko stwierdzić czy stare były lepsze ;p

Usunięty

18/02/2013 13:49

Tylko co to za fabuła, fabuła nie może polegac na przedzieraniu się przez planszę i faszerowaniu przeciwników ołowiem, rozrywaniu ich granatami, itd. W fpsach powinniśmy móc dokonywac wyborów, to już by był krok do przodu do atrakcyjności gier tego typu.

Usunięty

18/02/2013 13:36

> > Gra ma mieć sens, ma być filmowa, dużo akcji, zwrotów w fabule. jeżeli będzie to> tylko> > 5 godz. + to co wcześniej napisałem... to może być.>> Jeśli ci pasuje płacic 150zł (lub więcej gdy zamierzasz grac na konsoli) za 5 godzin> rozgrywki to twoja sprawa, ale dla mnie to strata pieniędzy, nigdy bym nie dał 150zł> za grę która starcza na 5-10 godzin.Zauważ że teraz głównie gry które są wyjebanie graficznie starczą do ok. 5H ( zależy jeszcze od gracza, ale dajmy na to że ani razu nie umierałeś i jesteś takim kozakiem że przechodzisz mapę w palcem w dupie), to oczywiście 5h to max, ale jak grasz jak typowy grasz to przedłużasz sobie grę o 20%, czyli praktycznie masz rację, nie opłaca się kupować gier które mają tak mało godzin. Ale jednak ok. 8H na grę dla zarąbistego gracza to już coś :).Patrz, chyba jedynie z ostatnich takich gier w które miałem przyjemność grać i była dosyć długą to Far Cry 3, cała reszta gier po premierze czasowo się pociły...Tak samo można powiedzieć z każdą serią Call Of Duty, im dalej tym gorzej, to już dosłowne, graficznie nawet nie są coraz lepsi bo silnik cały czas ten sam, fabularnie to trudno mi stwierdzić czy tak mogę mówić o wojennych grach, ale jak dla mnie stoją na tym samym poziomie, ale w porównaniu do dotychczasowych CoD''ów z CoD 1, lub 2, to kupa gówna :), pierwsze CoD''y były najdłuższe i najlepsze, a grafiką i tak nie świstały.

Trwa Wczytywanie