Zasady, nagrody, przebieg kwalifikacji - na gram.pl dowiecie się wszystkiego o mistrzostwach Call of Duty, rozpoczynających się już w lutym.
Activision Blizzard, Treyarch, Xbox, Major League Gaming (MLG) i Electronic Sports League (ESL) organizują mistrzostwa świata w Call of Duty: Black Ops II. Pula nagród wynosi milion dolarów.
17 lutego, 24 lutego i 3 marca - to terminy kwalifikacji do eliminacji europejskich.
Finały dla 16 ekip ze Starego Kontynentu odbędą się w ESL eSports Arena w Kolonii, w dniach 16-17 marca.
Przepustkę do finałów światowych wywalczy sobie osiem czołowych ekip. Oprócz biletów do Los Angeles otrzymają one nagrody finansowe: 5000 dolarów za pierwsze miejsce, 2,5 tys. za drugie, 1,2 tys. za trzecie, 0,5 tys. za czwarte i 200 dolarów za miejsca od piątego do ósmego.
W Mieście Aniołów czołowe europejskie załogi rywalizować będą z przedstawicielami regionów z innych zakątków świata: USA, Azji, Australii i Brazylii. Finały odbędą się w dniach 5-7 kwietnia 2013 w Los Angeles.
Proces wyłaniania ich uczestników już ruszył. Faza eliminacyjna dopiero się jednak rozpoczęła, a chętni cały czas mogą się zapisywać. Zrobić to może każdy, o ile z trzema innymi osobami utworzy jedną drużynę, która będzie spełniać poniższe warunki.
Po pierwsze, wszyscy członkowie zespołu muszą 16 marca mieć ukończone 18 lat. Po drugie, drużyny muszą składać się z czterech zawodników, spośród których trzej muszą brać udział w każdym turnieju eliminacyjnym, zaś jeden może zostać zastąpiony. Co więcej, trzech z czterech graczy musi być z reprezentowanego regionu (Benelux, Skandynawia, Niemcy, Włochy, Francja, Hiszpania, Wielka Brytania i reszta Europy {do tej grupy przypisane są drużyny z Polski}).
Przed zapisaniem się do turnieju sugerujemy zapoznanie się z treścią pełnego regulaminu zawodów - opisano tam nie tylko warunki, jakie muszą spełniać gracze, ale również szczegółowo przedstawiono wymagane ustawienia meczów, kary i wiele innych zagadnień.
Bo Polska często nie jest objęta takimi działaniami, a skoro nadarza się okazja do uczestniczenia w przedsięwzięciu na tak dużą skalę, to dlaczego się do niego nie włączyć? W najlepszym razie pojeździcie trochę po świecie i wrócicie do domu z czekiem, w najgorszym będziecie mieć po prostu co wspominać.
