Dystrybucja cyfrowa coraz popularniejsza - przynajmniej na Wyspach

Patryk Purczyński
2013/01/03 14:41

W 2012 roku Brytyjczycy na gry dystrybuowane drogą cyfrową wydali przeszło pół miliarda funtów. Suma ta stanowi ponad połowę całej kwoty wydanej na Wyspach na tego rodzaju zakupy w ostatnich 12 miesiącach.

Dystrybucja cyfrowa coraz popularniejsza - przynajmniej na Wyspach

Entertainment Retailers Association wydało komunikat, w którym informuje o statystykach sprzedaży produktów z branży rozrywkowej drogą cyfrową. Kanał ten tylko na Wyspach Brytyjskich w 2012 roku wygenerował aż miliard funtów przychodu. Co ciekawe, aż 552 mln pochodzi ze sprzedaży gier. Oprócz nich pod uwagę brane były także segmenty muzyczny i filmowy.

Dystrybucja cyfrowa gier na Wyspach Brytyjskich się rozpędza - rok do roku wzrost wyniósł 7,7 proc. Ten kanał sprzedaży stanowi 1/4 całego dochodu uzyskanego z branży rozrywkowej. Udział ten jest tak znaczący także z uwagi na spadek zainteresowania zakupami tradycyjną drogą - wyniósł on aż 17,6 proc.

GramTV przedstawia:

- To pokazuje, jak duże inwestycje poczyniono w nowe i innowacyjne usługi - oznacza to, że możecie kupić muzykę, wideo i gry dosłownie o każdej porze i w dowolnym miejscu - mówi dyrektor generalna Entertainment Retailers Association, Kim Bayley. - Jednocześnie podejrzewam, że wielu ludzi będzie zaskoczonych tym, jak prężnie działa nadal tradycyjny model - wszak 3/4 sprzedaży to wciąż produkty na nośnikach fizycznych - zauważa.

- Możliwość pobrania zakupionego towaru zapewnia wygodę i przenośność, ale ludzie nadal cenią jakość i namacalność produktów fizycznych - dodaje Bayley.

Komentarze
13
gromiasty
Gramowicz
03/01/2013 20:53

Ja jadę już tylko na dystrybucji cyfrowej.Nie mam czasu na granie ,a co dopiero na wałęsanie się po sklepach.No i te przeceny na największych portalach ... :D

Usunięty
Usunięty
03/01/2013 20:18

> > Ja osobiscie wole wersje pudelkowe. Przynajmniej mam co pokazac na polce ;p;p>> Szczególnie wklęsłe (nędzna jakość plastiku) i śmierdzące pudełka od pewnej firmy na> c...>To skąd Ty kupujesz gry pudełkowe? O ile w ogóle kupujesz. Ja dajmy na to, wszystkie gry mam na półeczce, tylko Skyrim z wypukłym trochę pudełeczkiem (przez mapę zresztą) i nic mi nie śmierdzi. Jedyne co mnie denerwuje to, że niektórzy dawają tylko ulotki o epilepsji, bez grubego poradnika. No..czasami, dwie płyty jeszcze to ratują. Lubię miec ciężkie pudełko.

Sandro
Gramowicz
03/01/2013 20:17

Ja, podobnie jak Abi, przekonuję się do dystrybucji cyfrowej. Wersje pudełkowe miały sens kiedy poza płytką z grą dostawało się również jakieś grube instrukcje czy poradniki, ale teraz takie rzeczy to już chyba tylko w Erze. Tak więc w przypadku gier jestem za, ale jeżeli chodzi o muzykę i książki to nadal wspieram tłocznie i drukarnie :)




Trwa Wczytywanie