Ocenzurowany zwiastun Assassin's Creed III

Małgorzata Trzyna
2012/10/05 14:44

By zachować poprawność polityczną, w jednej z wersji trailera przedstawiającego sylwetkę Connora wycięto fragmenty, w których nasz protagonista zabija żołnierzy w niebieskich mundurach.

Ocenzurowany zwiastun Assassin's Creed III

Jeśli nie mieliście jeszcze okazji, obejrzyjcie zwiastun Assassin’s Creed III – Historia Connora. Zwróćcie szczególną uwagę na 2:09 – moment, w którym nasz bohater rozprawia się z patriotami, a następnie porównajcie z trailerem Machinimy, skróconym o pół minuty (1:47). Choć Ubisoft zapowiadał, że Connor będzie walczył przeciwko Templariuszom, i że z jego ręki będą ginąć ludzie stojący po obu stronach konfliktu - zarówno lojaliści, jak i rewolucjoniści - w tym nagraniu niektóre sceny zostały ocenzurowane. Dlaczego? Przecież w samej grze raczej nie będą stosowane podobne zabiegi…


Assassin’s Creed III ukaże się 31 października na PS3 i Xboksie 360, 23 listopada na PC, 30 listopada na Wii U.

GramTV przedstawia:

Źródło

Komentarze
34
Usunięty
Usunięty
09/10/2012 09:03

Powinni opóźnic premierę i wprowadzić trzecią frakcję - zielone płaszcze, którz będą tymi złymi. A czerwoni i niebiescy, będą z nimi w zgodzie walczyć w rytm hymnu amerykańskiego. W końcu niebieski, czerwony (i biały) są na fladze US&A, a zieloniego nie ma.Postuluję trzecią frakcję w AC3 - zielonych nazistów! W końcu muszę wiedzieć kogo mam zabić, kto jest zły, a nie tak trochę z jednej strony, trochę z drugiej - to zbyt złożone...

Usunięty
Usunięty
06/10/2012 19:51
Dnia 06.10.2012 o 19:38, Feallan napisał:

Czy ja wiem. Z państwa będącego bankrutem zbudował potęgę. Albo sam jeszcze wtedy wiedział co robi, albo słuchał się dobrych doradców.

To dopiero był bankrut. Poza tym jej potęga to tylko militarna. "Dobrobyt" tego państwa to mit. http://www.obserwatorfinansowy.pl/forma/analizy/mit-gospodarczego-sukcesu-iii-rzeszy/

Dnia 06.10.2012 o 19:38, Feallan napisał:

Niezbyt mądre, fakt. Podobno Piłsudski proponował Francji atak na Niemcy w 1933, albo 1934. A Francuzi stchórzyli. :D

Nie znam. Znam za to opinię Cenckiewicza, na temat "ewentualnej" wojny z Niemcami.Tutaj ciekawy materiał. http://www.youtube.com/watch?v=e1Kkcxa2fGMod ~23 minuty.

Feallan
Gramowicz
06/10/2012 19:38
Dnia 06.10.2012 o 16:55, Zgreed66 napisał:

Jak dla mnie nie ogarnął nic. Powiedziałbym, że wsparcie przemysłowców i jego sztab załatwili wszystko. Walące się państwo w zasadzie wystarczyło.

Czy ja wiem. Z państwa będącego bankrutem zbudował potęgę. Albo sam jeszcze wtedy wiedział co robi, albo słuchał się dobrych doradców.

Dnia 06.10.2012 o 16:55, Zgreed66 napisał:

On to zrobił już w 33. Potem WB z Francją go głaskały po główce i sprzedały pół Europy.

Niezbyt mądre, fakt. Podobno Piłsudski proponował Francji atak na Niemcy w 1933, albo 1934. A Francuzi stchórzyli. :D

Dnia 06.10.2012 o 16:55, Zgreed66 napisał:

Niemcy się nawychodzili od 1918, zaczynając od rewolucji na koniec I wojny światowej. Samo Hitlerowskie SA, było początkowo bojówką do walki z komunistami. Coś im to dało? Nie

Ale mogło dać. :)

Dnia 06.10.2012 o 16:55, Zgreed66 napisał:

Coś nam to dało? Nie

Jw

Dnia 06.10.2012 o 16:55, Zgreed66 napisał:

Jeżeli wina Niemców jest, że wybrali Hitlera. Tak winą i tych jest, że wybrali przywódców którzy pozwolili na spalenie całej Europy.

W sumie racja. Chociaż Chamberlain i spółka nie napisali książek, w których nazwali się tchórzami. o.O

Dnia 06.10.2012 o 16:55, Zgreed66 napisał:

No to porównujemy. 1918-1919. Seria rewolucji w Nieczech (głównie komunistycznych), krawo stłumione. 15 lat później nikomu nic się nie chce.

Przecież w rewolucji listopadowej dopięli swego i Republikę Weimarską zmontowali. o.O

Dnia 06.10.2012 o 16:55, Zgreed66 napisał:

1945-50. Polacy się biją. Potem nie ma komu. Straty chyba 20tys ludzi. 250tys więzionych. Jakieś różnice? Dla mnie żadne.

Poza tym, że Niemcy nie walczyli wtedy przeciwko dyktaturze, i wygrali?To rzeczywiście żadne

Dnia 06.10.2012 o 16:55, Zgreed66 napisał:

Bo ja wiem? Jakby poczytać Guderiana, albo Meinsteina. Niemcy miały szanse na zwycięstwo. Choć faktycznie... powodem przegranej Niemiec był sam Hitler.

Mieli szansę, moim zdaniem nawet w 1944, gdyby uniemożliwili otwarcie drugiego frontu w zachodniej Europie. Ale Hitler popełnił zbyt dużo błędów, by było to możliwe.




Trwa Wczytywanie