Zachodnie media lekceważyły i wyśmiewały World of Tanks

Patryk Purczyński

2012/08/14 09:59

"Tandetny, azjatycki produkt" - tak zachodni wydawcy, jak ujawnił Viktor Kislyi z Wargaming.net, określali World of Tanks przed premierą. Dziś gra święci wielkie sukcesy.

Powiedzieć, że zachodni wydawcy niespecjalnie wierzyli w potencjał World of Tanks, to mało. Takie stwierdzenia nasuwają się po wystąpieniu Viktora Kislyiego na GDC Europe. - Byli bardzo aroganccy - wspomina szef studia Wargaming.net, odnosząc się do pierwszych rozmów dotyczących dystrybucji wojennej masówki.

- Gra była określana wieloma epitetami. Mówiono, że to tandetny, azjatycki produkt, używano też jeszcze gorszych stwierdzeń - mówi Kislyi. Dziś to on jednak triumfuje, gdyż World of Tanks może pochwalić się grupą 35 milionów osób, uczestniczących w wojnach czołgów. Pytany o receptę na stworzenie tak popularnej produkcji odpowiada, że MMO nie było robione według określonej, istniejącej już formuły.

GramTV przedstawia:

Za największe wyzwanie uważa z kolei zachowanie odpowiedniego balansu między zawartością płatną i darmową. Jak stwierdza, z jednej strony nie można sprawić, by gracze byli przytłoczeni płatnościami, z drugiej jednak oddanie zbyt dużej porcji gry za darmo oznaczałoby, że nikt by nie płacił. World of Tanks najwyraźniej zachowuje pod tym względem równowagę.

Komentarze

Usunięty

14/08/2012 17:52

Dnia 14.08.2012 o 15:18, wojteq-pol napisał:

Tak jak mówię, kiedy grałem ostatnio w WoT a było to jakoś 3-4 tyg. temu to niestety matchmaking dla artylerii był skopany, rozumiem, że arty T2 nie musi jeździć w bitwie T1-2 only, moga byc wyższe Tiery ale bez przesady, jeśli na polu bitwy jestem jedynym pojazdem T2 i to artylerią w dodatku, to co moge zrobic ?? NIC !! A nie mam wpływu że kiedyś tam wyjdzie patch poprawiający, zagrałem - gra skopana - podziękowałem, nie będę czekał wiecznie na patche, WoT w trakcie bety miał dobry MM, to przyjmowałem że w grze PO premierze nadal tak jest!

przed 7.5 bylo od cholery matchmaking faili (+3/-3 to za duzą przepaść), teraz dziala idalnie. ZAWSZE +/- 2 tiery różnicy, oprócz scoutów i artylerii (ona ma swój własny tez dzialajacy mm) i oprocz party.artyleria zawsze cos robi bo opiera sie na HE ammo ;) wypadaloby poznac podstawy mechaniki.

Dnia 14.08.2012 o 15:18, wojteq-pol napisał:

Niestety, podobnie jak z BF3, najwyraźniej więcej zostało zepsute patchami niż poprawione :/ A takie coś jako gracze powinniśmy karać, należałoby wymagać trochę więcej od twórców, bo jak gra długo po premierze jest gorsza niż w becie, to źle się dzieje w państwie Duńskim, oj źle się dzieje :/

gram od bety i jest duzo lepiej - nowe mapy, proba z nowym trybem, masa nowych czolgow, skille dla zalogi, niezly balans. Podpadli mi tylko ostanim 7.5 i totalnie przegietymi mediumami t10 - heavy czolgi nie maja racji bytu teraz.

Usunięty

14/08/2012 17:45

Dnia 14.08.2012 o 11:15, dariuszp napisał:

Znajomy tłucze to od roku ponad. I wydał na tę grę więcej kasy niż gdyby miała abonament. Poza tym WoT to czyty pay to win. Jak zawsze mówię - nie stać mnie na granie w darmowe gry.

miesiac premium ? kosztuje duzo mniej niz miesiac abonamentu do innej gry i nie jest Ci potrzebny caly czas. Kupuje premium raz na 3-4 miesiace i juz mam sporo czolgow 8/9 tier. Do tego jednorazowy wydatek na czolg premium do zarabiania sreberek (bez tego trzeba troche bardzie sie meczyc) - koszt tyle co jedna nowa gra. Koszty calkowite w moim przypadku to jakies 300 zlotych na jakies 600-700 godzin online ;) (ilość bitew * 7minut) i gram dalej :)

Usunięty

14/08/2012 17:39

Dnia 14.08.2012 o 12:23, bugmenot2 napisał:

Co to za badziewna gra w ogóle? Pierwsze słyszę...znowu jakiś szajs typu mincraft albo ogame?

zero wiadomosci o grze, ale komentarz musi byc - idz sie utop, poki jest lato, podrecisz statystki ;)

Trwa Wczytywanie