Molyneux: BioWare powinien trzymać się swoich zakończeń w Mass Effect 3

Patryk Purczyński
2012/06/30 11:01

Peter Molyneux jest kolejnym już przedstawicielem branży, który wprowadzenie nowych zakończeń do Mass Effect 3 postrzega jako nie najlepszy pomysł.

Molyneux: BioWare powinien trzymać się swoich zakończeń w Mass Effect 3

W tym tygodniu doszło do premiery Mass Effect 3: Extended Cut, darmowego dodatku do gry BioWare'u, który precyzuje niektóre wątki trylogii. Rozszerzenie powstało w wyniku nacisków fanów, wysoce niezadowolonych ze sposobu, w jaki studio zakończyło opowieść o komandorze Shepardzie i historie poboczne.

- Wiele razy przeżyłem sytuację, w której na koniec filmu lub książki czułem się oszukany. Dziś można to samo powiedzieć o grze komputerowej i wyrazić swoją opinię. Ta opinia może w dalszej kolejności zrodzić kontrowersje - mówi Peter Molyneux, były szef Lionheadu, w rozmowie z dziennikarzami australijskiego GameSpotu.

GramTV przedstawia:

- Sądzę, że jako autorzy opowieści i rozrywki musimy stać za naszymi decyzjami i bronić ich. Jeśli ludziom coś się nie podoba, nie możesz tego po prostu zmienić, ponieważ jeśli masz jakiekolwiek poczucie autorstwa, rozgrywasz to według określonego planu. Tymczasem współcześnie nie istnieje już coś takiego, jak koniec produkcji. Kiedyś wypuszczałeś grę i to był koniec twojej pracy - wspomina Molyneux.

- Teraz wypuszczasz grę, a technologia pozwala ci ją zmienić. Jeśli chodzi o kontrowersje dotyczące zakończeń Mass Effect 3, to BioWare jest ich autorem, to studio jest twórcą świata. Ta ekipa zapewnia rozrywkę milionom ludzi, a my musimy im zaufać. Jeśli mają wiarę w to, co zrobili, powinni tego bronić - dodaje.

Komentarze
51
sebba99
Gramowicz
04/07/2012 10:18

miałem się uzewnętrzniać, ale poprzednicy świetnie opisali co mi leży na wątrobie... więc nie będę się powtarzać..

Usunięty
Usunięty
03/07/2012 15:55

ME co najwyżej wywołuje zażenowanie, gdy żebrze o nasze zaangażowanie emocjonalne w wydarzenia prezentowane na ekranie. Pierwszy ME był jeszcze OK, ale każda kolejna część, zwłaszcza ME3 to ani dobra fabuła (nie mówię o oryginalności, ale realizacja tematu jest przewidywalna, tandetna i na wskroś hollywoodzka), ani też dobry writing itp.KotOR może był takim zlepkiem motywów z Oryginalnej Trylogii, ale był przynajmniej zrobiony dobrze.

Usunięty
Usunięty
03/07/2012 15:13

Odkąd BW przeszedł pod władze Ea, żle się tam dzieje. Od tego czasu nie można im w ogóle ufać. Dragon Age 1 był dla mnie ostatnią grą wydaną przez BioWare, która w miarę spełniała obietnica. Wiem, wydana była przez EA, ale tworzyli ją zanim dołączyli do tego cholernego kolosa. A co do Mass Effect... Ich stać na o wiele więcej. Wszscy mówią, że jakich to emocji ME nie wywołuje. Przypomnijcie sobie Kotora. Mass Effect jest dobrą serią, ale do ich RPG w świecie Star Wars sie chowa.




Trwa Wczytywanie