Diablo III - Walutowy Dom Aukcyjny rusza w piątek, poznajcie regulamin

Po zalogowaniu się do Diablo III zostaniecie dziś przywitani dwoma umowami, a po wejściu do Domu Aukcyjnego i kliknięciu na przycisk prowadzący do Walutowego Domu Aukcyjnego przywita Was taki oto komunikat:

Diablo III - Walutowy Dom Aukcyjny rusza w piątek, poznajcie regulamin

Wynika z niego dość jednoznacznie, że prawdopodobnie w piątek, 15 czerwca, ruszy wreszcie budzący wciąż mnóstwo kontrowersji Walutowy Dom Aukcyjny. Z załączonej umowy możemy przy okazji dowiedzieć się o kilku ważnych aspektach jego funkcjonowania.

Przede wszystkim żaden z graczy nie jest i nie będzie właścicielem licytowanych przedmiotów (nazywanych łupami). Jednym właścicielem całej zawartości gry, łącznie z tą podlegającą obrotowi gotówkowemu jest Blizzard. Zakupowi lub sprzedaży podlegają wyłącznie licencje na używanie łupów.

Po drugie, wszelakie transakcje będą odbywać się wyłącznie między firmą Blizzard, a graczami. Innymi słowy, to Blizz płaci Wam za licencję na sprzedany właśnie przedmiot, a gracz, który go wylicytował kupuje tę licencję od firmy.

Transakcji będzie można dokonywać zarówno za pomocą kart kredytowych, jak i serwisu PayPal, czy też korzystając z konta bankowego umożliwiającego transakcje międzynarodowe. Będzie też funkcjonować Saldo Battle.net, czyli wirtualne konto operacyjne, ograniczone wszakże do równowartości 600 €. Jest to spora zmiana, ponieważ na stronie z informacjami o Domach Aukcyjnych wciąż widnieje informacja o saldzie 250 €. Przy dokonywaniu transakcji za ruble, będzie to jedyna dostępna opcja.

Oczywiście za każdą transakcję Blizzard będzie pobierał "opłatę transakcyjną". Jej wysokości nie można jednak chwilowo zweryfikować, ponieważ podana w linku w umowie strona po prostu nie działa. Poza tym musicie być przygotowani na uwzględnienie wewnętrznych opłat operatorów kart kredytowych, czy kont bankowych oraz wziąć pod uwagę ewentualny podatek VAT, który ma być wliczany w transakcje przez firmę.

Teraz słów kilka o różnorodnych obostrzeniach i zabezpieczaniu się firmy przed ewentualnymi wpadkami. Niepokojąco brzmi akapit:

Pamiętajcie, by zawsze sprawdzić środki dostępne na Waszej karcie kredytowej. Skutki niedopatrzeń mogą być poważne:

Warto też zwrócić uwagę na dział dotyczący gwarancji:

Oczywiście Blizz nie ucieka od odpowiedzialności (co widać poniżej), jednak takie sformułowania w jakiejkolwiek umowie zawsze budzą mój duży niepokój.

To oczywiście tylko kilka wyjątków z dość długiej umowy dotyczącej prawnych zasad funkcjonowania Walutowego Domu Aukcyjnego w Diablo III. Wybrałem tutaj specjalnie pewne kontrowersyjnie brzmiące fragmenty tego regulaminu, po to, by zwrócić Wasza uwagę na zazwyczaj pomijane i szybko przewijane umowy licencyjne. Warto je czasem przeczytać, by w przyszłości uniknąć przykrych niespodzianek i wiedzieć o przysługujących nam prawach oraz obowiązkach. Szczególnie w przypadkach, gdy w grę wchodzą całkiem realne pieniądze.

GramTV przedstawia:

Komentarze
86
Zekzt
Gramowicz
15/06/2012 23:14

Dnia 15.06.2012 o 14:58, Darkstar181 napisał:

Osoby które podnoszą krzyki jaki to blizz jest wredny żądając jedynie 15% kwoty za którą sprzedano item są conajmniej niepoważne, albo po prostu mają węża w kieszeni. Lepiej ich besztać za błędy :P

Zwłaszcza, że opłata transferowa jest wymuszana przez sam PayPal [bo ten ma swoje regulacje i opłaty dla sprzedawców].Swoją drogą tez dziwie się ludziom - przecież Blizzard został tu prawnym pośrednikiem w tych transakcjach, bierze na swoje dupsko cała odpowiedzialność prawną za transakcje, to normalne, że chcą na tym zarobić, płacimy cześć prowizji na rzecz bezpiecznych transakcji i szybkiego, sprawnego systemu

Usunięty
Usunięty
15/06/2012 15:16

Przestań wprowadzać użytkowików w błąd, szczególnie, że pokazują Ci nie tylko linki do odpowiednich miejsc. Jeśli nadal będziesz siał zamęt i wprowadzał w błąd to zaczną się nagrody.

Darkstar181
Gramowicz
15/06/2012 14:58

Napiszę krótko, ale treściwie.Możliwość legalnego zarobienia w grze komputerowej prawdziwej kasy w ramach farmienia, które samo w sobie potrafi być miejscami frajdą (chodzi o to by grać i liczyć na dobry item) poprzez sprzedaż wirtualnych przedmiotów jest po prostu super sprawą. Może mi się spokojnie zwrócić za całą grę, a nawet i więcej.Osoby które podnoszą krzyki jaki to blizz jest wredny żądając jedynie 15% kwoty za którą sprzedano item są conajmniej niepoważne, albo po prostu mają węża w kieszeni.Lepiej ich besztać za błędy :P




Trwa Wczytywanie