The Gift
Luźno powiązane z grami, ale zdecydowanie warte Waszej uwagi. Dlaczego? Bo to ja decyduję, na co macie zwrócić uwagę. I powinniście ją zwrócić właśnie na to.
Jak co tydzień przeczesujemy Sieć w poszukiwaniu zabawnych, ciekawych lub po prostu głupich bzdur związanych z grami. Oto odcinek numer 97 "Internetowych bzdur growych na weekend".
Luźno powiązane z grami, ale zdecydowanie warte Waszej uwagi. Dlaczego? Bo to ja decyduję, na co macie zwrócić uwagę. I powinniście ją zwrócić właśnie na to.
Nowy "Awesome" od Egoraptora? Nie, facet ma ważniejsze sprawy na głowie. Jak walka z OneyNG.
Yep, Freddiemu chyba się udało. Jak zawsze.
Symulacja schizofrenii paranoidalnej.
Dwie dziewczyny w krótkich sukienkach. GRY WIDEO!
Było na Gramowym facebooku, ale tutaj jeszcze jakoś tego nie widziałem.
Pierwszy z dwóch przykładów gier na podstawie filmów w dzisiejszych Bzdurach.
Bogu dzięki za Skyrima.
Jakby nie patrzeć, największy koszmar wielu z nas. Właściwie to wszystkich z nas. Jeśli przez nas rozumiemy facetów i wszystkich tych, którzy lubią dziewczyny.
Ten hipsterowoalternatywnofajny projekt możecie wesprzeć o tutaj.
Sztuka, jak zawsze.
Jeśli nie wiedzieliście, dlaczego seria nazywa się Rage Quit, to film powinien rozwiać Wasze wątpliwości.
Mamo, patrz, bez rączek!
Przestroga dla tych, którzy żałują pieniędzy na gry na podstawie filmów a mimo to zlecają produkcję takowych.
*SPOILER SPOILER SPOILER