Sniper: Ghost Warrior 2 piękniejszy od Battlefielda 3?

Patryk Purczyński
2012/04/15 17:25

Łukasz Janczuk w jednym z wywiadów opowiada m.in. o zaletach silnika CryEngine 3, liniowości, długości kampanii i nowościach występujących w Sniper: Ghost Warrior 2.

Sniper: Ghost Warrior 2 piękniejszy od Battlefielda 3?

Twórcy polskiej strzelaniny Sniper: Ghost Warrior 2 nie boją się porównań z najlepszymi. - Sądzę, że nasz końcowy produkt może śmiało konkurować, a nawet być lepszy niż większość obecnych na rynku produktów wyciskających z układów graficznych siódme poty - stwierdza na łamach serwisu GamingBolt producent gry Łukasz Janczuk, zapytany o to, jak wypada dzieło jego zespołu pod kątem graficznym w porównaniu z takimi tuzami, jak Battlefield 3 czy Crysis 2.

O równej walce z wymienionymi tytułami nie mogłoby być mowy, gdyby nie użycie w Sniper: Ghost Warrior 2 silnika CryEngine 3. Janczuk podkreśla, że będzie on ogromnym atutem gry City Interactive. - Wsparcie, jakie otrzymujemy od firmy Crytek i zaawansowane rzeczy, jakie możemy stworzyć przy użyciu silnika są niewiarygodne - zachwala.

- CryEngine ma też ogromny potencjał w tworzeniu gier na konsole. Wiele procedur, z którymi wcześniej można było mieć różne trudności, teraz bardzo łatwo zaimplementować. Członkowie zespołu wciąż powtarzają, że dzięki tej technologii mogą w pełni rozpostrzeć swoje skrzydła. CryEngine 3 = zwycięstwo - mówi producent Sniper: Ghost Warrior 2.

Grafika nie ma być jednak jedyną zaletą gry. Janczuk podkreśla, że w porównaniu do poprzedniej odsłony gruntownej przebudowie uległa sztuczna inteligencja. - Chcieliśmy zaakcentować dystans, jaki dzieli cię od wrogów, to w końcu gra o snajperze. Sztuczna inteligencja redukuje problem dystansu poprzez zasłony dymne, flankowanie itp. Jesteśmy z tego naprawdę dumni! - mówi.

Zdradza również, że po wysłuchaniu opinii fanów City Interactive postanowiło zrezygnować z misji polegających na walce bezpośredniej. - Gracze chcą autentycznych, współczesnych doznań snajperskich, i właśnie to zamierzamy im zapewnić - tłumaczy.

GramTV przedstawia:

Przedstawiciel polskiej firmy zdradza również, że kampania powinna dostarczyć około 10 godzin zabawy. - Ghost Warrior 2 będzie zawierał coś dla każdego: dostosowanie mechaniki strzelania to coś dla zagorzałych graczy, natomiast prosty system "czerwona kropka wskazuje cel" (o ileż dźwięczniej brzmiący w mowie Szekspira: "red dot makrs the spot" - red.) będzie jak znalazł dla okazjonalnych snajperów. Tryb zbalansowany pasuje natomiast do graczy, którzy mają w sobie pierwiastek obu wspomnianych grup - wyjaśnia Janczuk.

Podobnie jak w przypadku pierwszej części, Sniper: Ghost Warrior 2 będzie miał liniową kampanię. Twórcy nie postrzegają tego jednak w kategoriach problemu czy bolączki swojego dzieła. - Książki są liniowe, filmy są liniowe, 80 proc. największych gier na ziemi jest w pewnym sensie liniowych - podkreśla producent gry.

- Jesteśmy tu po to, by opowiedzieć interesującą historię i zapewnić ludziom dobrą zabawę - do tego nie potrzeba gigantycznego otwartego świata. Nie oznacza to jednak, że Ghost Warrior 2 to strzelanina pozamykana w korytarzach. Będziemy mieli otwarte przestrzenie, ale nie jest to typ gry sandboksowej - mówi. I podkreśla znaczenie przedstawianej opowieści.

- Nie wcielasz się w rolę standardowego żołnierza w trakcie standardowej misji. Główny bohater nazywa się Anderson. Będzie on włączony w pewne poważne, osobiste wydarzenia jak podstęp czy decyzja o życiu lub śmierci - wyjawia Janczuk. Na zakończenie wywiadu zachęca on wszystkich do dzielenia się swoimi spostrzeżeniami na Facebooku i Twitterze gry.

Sniper: Ghost Warrior 2 nie ma na razie ustalonego konkretnego terminu wydania.

Komentarze
47
Usunięty
Usunięty
19/04/2012 20:58

tymi badziewnymi teksturami jakie ma to na pewno; a pod każdym względem to się nie zgadzam, bo np. gdzie tu taka fabuła jak w Wiedźminie, w dodatku tak dynamicznie prowadzona? nie ma - ja np. po odpaleniu Skyrima skończyłem po ataku tego smoka, bo było to po prostu denne, a i widać i z początku było, że o niczym będzie ta opowieść... a Wiedźmin ma kopa, daje przynajmniej od razu z początku mocną intrygę, do której dochodzimy przynajmniej przez całą grę, i tylko szukać ze świecą takiego ekscytującego rpg-a; szkoda jedynie, że gra dopiero na siebie pracuje i mało graczy po nią sięga

Usunięty
Usunięty
18/04/2012 20:11

Nie rozumiem ludzi wywyższających Wiedźmina 2 ponad Skyrima... W Skyrima przegrałem ponad 100 godzin i przestałem grać ze względu na przyjście Battlefielda, a w Wiedźmina przeszedłem z trudnością kampanię, bo tak mi się już nie chciało w tą grę grać... nudziła mnie...Wiem, że mnie zhejtujecie, ale takie jest moje zdanie...Skyrim wygrywa z Wiedźminem w każdym względzie, nawet graficznym...

Usunięty
Usunięty
17/04/2012 19:25

haha Skyrim tak zaawansowany graficznie, że aż twórcy musieli teksturki wydać (i to bagatela ile zajmujące) żeby się dalej nie kompromitować xD powiem szczerze, że postęp jaki Bethesda pokazała między Oblivionem i Skyrimem pod tym względem jest po prostu niewielkii - gdyby nie patrzeć na wymagania to już Dark Messiah lepiej wygląda niż Skyrim, a ile lat ma ta gra, a ile ta... TESV to brzydota na każdym kroku, te rozmazane tekstury, wnętrza domów, postacie, ziemia - wygląda to niesamowicie - czyżby technologia DX8 jeszcze? jak na XXIw. i obecne technologie to spore rozczarowanie, więc takie porównywanie do W2 (najpiękniejsza obecnie gra rpg) jest trochę nie halo




Trwa Wczytywanie