"Darmowy Skyrim to tylko kwestia czasu"

Patryk Purczyński
2012/03/29 11:27

Model F2P zostanie wkrótce zaadaptowany przez gry single-player z pełnowymiarową kampanią - wieszczy wydawca gier na iOS i Android. Za przykład tytułu, który świetnie by się do tego nadawał podaje Skyrim.

Choć free-to-play to na razie domena gier MMO, już wkrótce może się to zmienić - przekonywał podczas londyńskiego szczytu Free-2-Play Ben Cousins, menedżer Ngmoco Sztokholm. - Wierzę, że gry single-player będą następnymi, w których do głosu dojdzie sfera freemium. I mówię tu o tradycyjnych, opartych na fabule, oskryptowanych, liniowych bądź nieliniowych grach single-player, które pojawiają się na konsolach - przekonywał.

- Jestem w stu proc. przekonany - i mogę na to postawić sporo pieniędzy - że w ciągu kilku najbliższych lat doczekamy się gry free-to-play będącej odpowiednikiem Skyrim. Gra taka jak Skyrim, w której wraz z upływającym czasem gromadzisz doświadczenie i ekwipunek, w którą możesz grać przez setki godzin, jest w zasadzie jedną z najłatwiejszych do zaadaptowania w niej systemu free-to-play. To może być prawdziwy hit - stwierdził Cousins, cytowany na łamach GamesIndustry.

GramTV przedstawia:

Jego zdaniem model F2P to przyszłość tego przemysłu. - Wierzę, że free-to-play będzie sposobem, w jaki niemal wszyscy grają, modelem, który zaznaczy swoją obecność w niemal każdym gatunku i niemal na każdej platformie - dodał.

Komentarze
33
Usunięty
Usunięty
30/03/2012 03:18
Dnia 29.03.2012 o 18:33, Boguslav4 napisał:

Dlaczego nikt nie czyta dokładnie?

O, właśnie tak apropo to dlaczego nikt nie czyta dokładnie próśb Moderatorów o to, żeby ciąc cytaty? A także po co cytujesz swoje własne posty?

Usunięty
Usunięty
30/03/2012 02:36

Pomysł mógłby się sprawdzić jako DLCki. Można byłoby bez żadnych ograniczeń przejść (za pewno szybko) główną linię fabularną a później dokupywać DLCki z nowymi wątkami, zadaniami itp. No ale nie wierzę, że byłoby to opłacalne dla devów czy wydawcy :P

Usunięty
Usunięty
29/03/2012 23:35

Grałem w przynajmniej 3 MMO F2P. Można owszem poginać bez płacenia ale trzeba mieć naprawdę czasu od groma - uczeń, student, bezrobotny na Zachodzie, człowiek żyjący z kapitału, których hobby jest granie dadzą radę. Ale jak ma się robotę, a nie da Boże rodzinę na głowie, to bez płacenia nie ma co nawet do tematu podchodzić. Ponadto kochani producenci gier aka developerzy uczą się i F2P staje się coraz bardziej perfidne. 90% ludzi jakich spotkałem we F2P wydawało 2, 3x tyle ile kosztuje abonament do WoWa czy Star Wars.Jednego można być pewnym - te wszystkie modele biznesowe w rodzaju F2P nie są wprowadzane z myślą o dobru Graczy - służą coraz mocniejszemu dojeniu szmalu. Firmy robiące gry to nie są instytucje charytatywne, one mają zarabiać szmal, a to że ich produktem są akurat gry... tak wyszło. No i naturalnie im więcej szmalu tym lepiej. Zresztą jakbym był właścicielem czy udziałowcem takiej firmy to też chciałbym szmalu.Każda akcja wywołuje jednak reakcję. Pojawia się coraz wiecej dobrych gier Indie - od mniejszych developerów, skierowanych do nisz np. hard RPG. Mamy start crowdfundingu. Imho da się żyć :)




Trwa Wczytywanie