Twórcy gry Amnesia: A Machine for Pigs skupiają się na grafice

Patryk Purczyński
2012/03/28 10:57
6
0

Dan Pinchbeck ze studia thechineseroom przedstawił swoją koncepcję na stworzenie kontynuacji horroru Amnesia: Mroczny Obłęd. Opowiedział też o wyznaczonych priorytetach.

Twórcy gry Amnesia: A Machine for Pigs skupiają się na grafice

- W naszej nowej grze chcemy stworzyć świat, który jest tak bogaty, dramatyczny i piękny, że gracz jest nieustannie rozdarty między chęcią zobaczenia co kryje się za rogiem, a obawą przed przerażającymi rzeczami, które może za owym rogiem zobaczyć - mówi na łamach Gamasutry Dan Pinchbeck, szef działu kreacji studia thechineseroom, zajmującego się obecnie horrorem Amnesia: A Machine for Pigs.

Pinchbeck zdradza, że w przeciwieństwie do Mrocznego Obłędu, w którym główny bohater nie wydostawał się poza ciasne korytarze i niewielkie pomieszczenia średniowiecznego zamku, w A Machine for Pigs pojawi się więcej otwartych przestrzeni. Zapewnia jednocześnie, że Frictional Games wykonało kawał świetnej roboty, dostosowując silnik pierwszej części do potrzeb kontynuacji.

GramTV przedstawia:

Zdaniem dyrektora działu kreacji w thechineseroom, jakość wizualizacji jest równie ważnym czynnikiem w dozowaniu odpowiednich doświadczeń co mechanika rozgrywki. - Ten temat wypłynął dopiero niedawno - stwierdza. - Nie chodzi o to, że jakość prezentacji była w grach kwestią zaniedbywaną, ale o brak dyskusji na temat tego, że może ona stanowić integralną część rozgrywki - tłumaczy.

- Takie gry, jak Assassin's Creed, Skyrim czy S.T.A.L.K.E.R. robią wrażenie wcale nie dzięki swojej mechanice, a niesamowitym światom, które prezentują - dodaje. Czy Amnesia: A Machine for Pigs będzie w stanie zaoferować zbliżony poziom prezentacji świata? Przekonamy się o tym pod koniec tego roku, kiedy gra zawita na komputery osobiste.

Komentarze
6
Usunięty
Usunięty
28/03/2012 17:38

Jak dla mnie to nie brzmi zbyt dobrze. Boję się, że twórcy walnął jakąś kolorową i jaskrawą, (ale wysokiej jakości!!) grafę i gra przestanie być straszna... Do tego "większa liczba otwartych przestrzeni" nie brzmi zachęcająco.

Usunięty
Usunięty
28/03/2012 15:34

Nie narzekałem na grafikę przy grze w Amnesię, bo i tak w ciemnościach człowiek się nie przygląda zbytnio ;) Ale mimo wszystko miło, że zostanie ona poprawiona. Czekam z niecierpliwością!

Vojtas
Gramowicz
28/03/2012 15:13
Dnia 28.03.2012 o 11:08, Phobos_s napisał:

A tam grafika. Nie on jest najważniejsza. Oczywiście, miło jak jest ona ładna, ale w grach pokroju Amnesii właśnie najstraszniejsze rzeczy były niewidoczne.

Otóż to. Amnezja korzysta ze środków, które filmowcy wykorzystywali już na początku XX wieku. Bardziej boimy się tego, czego nie widzimy. Wystarczy nagłe skrzypnięcie drzwi, stłumiony jęk, wycie wiatru, dziwne mlaskanie, dźwięczący łańcuch, ulotny cień, nagle gasnąca lampa - i już się człowiekowi podnosi ciśnienie. To ogromna siła tej gry. No i ten lovecraftiański klimat. Chyba najbardziej niesamowite były ucieczki - w momencie gdy ON mnie zauważył, rozbrzmiewała ostra, gitarowa muza. Pospiesznie zamykane drzwi tylko po to, by chwilę później zostały wyważone. Momentalnie przypomina mi się Call of Cthulhu: Dark Corners of the Earth - tyle że to była gra ściśle nawiązująca do świata HPL-a. Do tego stopnia, że niektóre fragmenty zostały żywcem przeniesione z opowiadań. Ucieczka z hotelu wyglądała dokładnie tak, jak ją sobie wyobrażałem w trakcie lektury "Widma nad Innsmouth".




Trwa Wczytywanie