Jak co tydzień przeczesujemy Sieć w poszukiwaniu zabawnych, ciekawych lub po prostu głupich bzdur związanych z grami. Oto odcinek numer 83 "Internetowych bzdur growych na weekend".
Serię przestałem oglądać jakiś rok temu - teraz zaczynam zastanawiać się dlaczego.
Sony udało się zorganizować jedno z najbardziej porażających show, jakie ten świat miał nieprzyjemność widzieć. Warto oglądać tylko z uwagi na Egoraptora.
Good Guy Freddie.
... Idealne. Nie licząc płotu, który nieco psuje klimat.
"That's because you are a noob, sir."
Aż nie mogę doczekać się Walentynek <3
Duckface w 15 sekundzie.
Jeśli jeszcze nie słyszeliście - kreator modów do Skyrima jest już w Sieci, a sama Bethesda wzięła sobie tydzień "wolnego" na robienie modów.
Ciekawi mnie reakcja Alixa na wieść, że ma u nas swoje stałe miejsce w Bzdurach.
WHAT. A. TWIST.
Odcinek specjalny GameHead z 2006 z udziałem Mega64. Spory kawałek growej historii, więc warto obejrzeć.
"Are you hitting on me?" mógł sobie darować.
Kliknijcie w obrazek, by zobaczyć go w przyjemniejszej dla oka rozdzielczości.
... bo dlaczego nie?
Well played, Nintendo. Well played.
Tutaj - razem z krzykami i płaczem grającego.
To jest... znacznie fajniejsze, niż się spodziewałem. Nie wiem jak z Wami, ale sam chętnie zobaczyłbym więcej gier z takimi bitwami.
... Mój Boże. Coś takiego przydałoby się w Windowsie - choć pomysł może nie jest najlepszy, biorąc pod uwagę ilość sytuacji, w których twardy reset po prostu zrobić trzeba.
Gdzie jest Epizod Trzeci?
"Gdzie jest Epizod Trzeci?" - już nieważne :(
