Star Wars: The Old Republic kosztowało 500 milionów dolarów?

Rafał Dziduch
2012/01/19 13:22

Chcielibyście zająć się produkcją takiej gry jak Star Wars: The Old Republic? W zasadzie nie ma przeciwwskazań, no może poza jednym. Trzeba mieć luźne mniej więcej pół miliarda dolarów.

Star Wars: The Old Republic kosztowało 500 milionów dolarów?

O takich sprawach, jak koszty poniesione na produkcję danej gry zazwyczaj nie mówi się ani wprost, ani precyzyjnie. Wiadomo - to tajemnica handlowa i nie ma powodów, by zdradzać ją konkurentom. Co innego szacunki niezależnych instytucji i specjalistów. Doug Creutz, jeden z pracowników firmy Cowen & Co oświadczył, że wydawca i producent gry mógł zainwestować w Star Wars: The Old Republic nawet 500 milionów dolarów.

Rzecz jasna nie są to koszta ostateczne, bo te - jak przystało na grę MMO - bezustannie rosną. Zdaniem analityka Electronic Arts ograniczyło ryzyko inwestycji do minimum, ale pomimo tego nie jest pewne, czy i kiedy tak ogromne kwoty się zwrócą. Trzeba jednak zauważyć, że marka Gwiezdnych wojen od lat generuje nieprzerwanie horrendalne zyski, a sama gra ma już ponad milion zarejestrowanych użytkowników. Jak jednak widać, zaistnienie w branży do spraw łatwych nie należy...

GramTV przedstawia:

Komentarze
31
Usunięty
Usunięty
20/01/2012 06:17

http://www.youtube.com/watch?v=GgTaWNP2HJ0&feature=youtu.beWatch this.

Crask
Gramowicz
19/01/2012 22:05
Dnia 19.01.2012 o 16:09, L33T napisał:

Spadłem z krzesła i nie mogę się przestać śmiać, na przyszłość nie dawaj takich linków bo grożą napadami śmiechu przez resztę dnia :D

Mam lepszy. http://www.marketwatch.com/story/ea-falls-on-broker-concerns-about-star-wars-2012-01-19?siteid=y

Zekzt
Gramowicz
19/01/2012 20:18

Szkoda w ogóle cokolwiek komentować, jeśli spojrzeć na balans klas i twoją wypowiedź "najlepsze pvp"...Zwłaszcza cudowny system stun-locków czy skill delay, no ale wiadomo, jak ktoś siedzi i leechuje party z tyłu czekając aż inni nabija kille to można walić peany, ze mmo faktycznie jest best of the best.Na szczęście lamerstwo takich graczy sie skróci w momencie kiedy illum stanie się instancjonowany na rozkładzie 16vs16, skończy sie siedzenie na dupie z tyłu i czekanie na ksy [tu pije też do ludzi min z własnej gildii, gdzie my w 6ciu nabiliśmy cały daily a banda frajerstwa usiadła sobie z tyłu i nawet healowac nie raczyła tylko czekała aż się licznik nabije]Skończy się też lamerstwo z kampa na własnym polu, bo po primo nie będą tam naliczane fragi, secundo nie będzie możliwości wejścia do bazy przeciwnej frakcji [koniec po obu stronach kampienia na pull pod swój turret i radosnego nabijania questów i valoru]PVP imho ssie na całej linii, od przegiętego expertise [tak tu kolegom takim jak Selv z naszego gramowego forum przyznaję rację i zwracam honor, bodajże też koledze DeathScythe - od czasu założenia pełnego setu z epxertise i wbiciu obecnie 9% różnica jest kolosalna w kwestii walki z ludźmi bez setów pvp, mieliście rację, skill skillem - statystyki swoją drogą]Dysbalans klas tez jest nie mały, skoro w party z healerem jesteśmy w stanie rozsmarować grupę 6-8 ludzi [zarówno tych bez pvp setów jak i tych w pvp setach] i skoro jestem w stanie tankować z healem i guardem w pełnym stalkerze 11 osób praktycznie jak bym leciał na jakiś cheatach.




Trwa Wczytywanie