Steve Jobs - świętej pamięci wizjoner jako... 30. centymetrowa figurka do postawienia na biurku

Michał Ostasz

2012/01/03 19:16

5.10.2011 to dzień, który zapamiętamy na długo - wtedy też pożegnaliśmy geniusza naszych czasów, Steve Jobsa. Jedna z firm postanowiła upamiętnić go w dość nietypowy sposób - zaprojektowała figurkę będącą wierną kopią wizerunku b. szefa Apple.

Produkt chińskiej firmy In Icons to tzw. "action-figure", czyli ponad 30 centymetrowa figurka z ruchomymi kończynami przypominająca te, które często dodawane są do edycji kolekcjonerskich gier wideo. Paczka z plastikowym Stevem Jobsem zawiera rzecz jasna jego figurkę (obowiązkowe jeansy i czarny sweter), dodatkowe okulary i... wymienne ręce. Trzeba przyznać, że całość dość wiernie imituje wygląd ś.p. szefa koncernu Apple.

Warto zaznaczyć iż nie jest to oficjalny produkt, mimo to In Icons już przestało przyjmować nowe zamówienia na tę figurkę, gdyż nie nadążyłoby z produkcją odpowiedniej liczby egzemplarzy! Do tego zainteresowanie internautów figurką było tak duże, że wysiadły serwery utrzymujące międzynarodową stronę tego producenta.

Kiedy wszystko powróci do normy (In Icons mówi o przyszłym miesiącu) powinniście być w stanie zamówić własnego kilkudziesięcio centymetrowego Steve'a za równowartość 100 $ wraz z przesyłką.

GramTV przedstawia:

Źródło: IGN

Komentarze

Usunięty

04/01/2012 13:22

Dnia 03.01.2012 o 22:44, Vojtas napisał:

> W dobie dzisiejszej marnej, seksualnej, zubożonej kultury takie zabiegi mnie nie dziwią. Lepsza bogata kultura odrąbanych głów i wiader krwi? Dobry jesteś. Co jeszcze ciekawego powiesz?

Niestety to co wymieniłeś możesz dopisać do tego co ja napisałem.

Usunięty

04/01/2012 13:22

Dnia 03.01.2012 o 22:44, Vojtas napisał:

> W dobie dzisiejszej marnej, seksualnej, zubożonej kultury takie zabiegi mnie nie dziwią. Lepsza bogata kultura odrąbanych głów i wiader krwi? Dobry jesteś. Co jeszcze ciekawego powiesz?

Niestety to co wymieniłeś możesz dopisać do tego co ja napisałem.

Usunięty

04/01/2012 11:56

Dla wszystkich plujących jadem na tę figurkę, przedstawiam polską odpowiedź: http://www.liturgiczny.pl/pl/p/bl.-ks.-Jerzy-Popieluszko-figura-E894K/3076Proszę mi wyjaśnić, kto chciałby mieć figurkę Popiełuszki w skali prawie 1:1 (ma 140 cm wysokości) w domu? Za ponad tysiąc złociszy? To, jak rozumiem, jest całkowicie normalne, ale figurka Jobsa jest chora?I na koniec, odpowiadając na ewentualne komentarze, że wszelkiego rodzaju krzyżyki, figurki i obrazki to co innego, przypomnę słowa pewnego gostka, który to wszystko przewidział:Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał ani służył.Jak to było? Amen?

Trwa Wczytywanie