W Diablo III zagramy już w przyszłym miesiącu?

Patryk Purczyński
2011/12/19 19:53

Blizzard wciąż nie ogłosił oficjalnego terminu wydania Diablo III. Data premiery gry pojawiła się jednak na jej karcie katalogowej w jednej z największych brytyjskich sieci sklepów.

W Diablo III zagramy już w przyszłym miesiącu?

Nieuchronnie zbliża się dzień, w którym gracze na całym świecie będą mogli wyruszyć w kolejną podróż poświęconą unicestwianiu piekielnych sił. Jeśli informacje upublicznione przez Play.com są prawdziwe, Diablo III zadebiutuje już 24 stycznia. Taki termin widnieje w karcie katalogowej gry na stronie jednej z największych brytyjskich sieci.

Wspomniana data to wtorek, a więc typowy dzień największych premier za oceanem. Tak wczesne wydanie gry z pewnością ucieszyłoby wielu fanów słynnego hack'n'slasha, którzy przecież mogą równie dobrze czekać na nią do końca marca.

GramTV przedstawia:

Jedynym oficjalnym terminem wydania Diablo III na razie jest bowiem pierwszy kwartał 2012. A przypomnijmy, że nie jest to jedyna data, jaka w ostatnim czasie wyciekła do sieci - Target.com podawał, że nowa produkcja Blizzarda ukaże się 7 lutego. W oczekiwaniu na debiut gry polecamy zapoznanie się z filmem intro, który został pokazany na gali VGA 2011.

Data premiery Diablo 3 jest już znana! Czytaj więcej o Diablo 3

Komentarze
42
Tenebrael
Gramowicz
20/12/2011 15:49
Dnia 20.12.2011 o 13:53, pepsi napisał:

Jest w tym pewna niespójność, nieprawdaż?

Żadnej niespójności nie ma. Zauważ, jaki dałeś tytuł newsa: "W Diablo 3 zagramy już w przyszłym miesiącu?". I teraz zauważ, że tytuł (czyli to, na co zwraca uwagę użytkownik przed kliknięciem) nijak nie wskazuje, że chodzi jedynie o mało znaczącą, i jeszcze mniej wiarygodną plotkę. Innymi słowy, gramowicz po tytule sądzi, że coś jest na rzeczy. Klika w newsa i... BACH! Statystyki wejścia podbite o kolejnego usera. Po czym czyta, widzi, że nie ma tu nic prócz plotki o zerowej wiarygodności, i się irytuje, że spamujesz takimi newsami.Efekt: Z jednej strony masz narzekania, z drugiej - masę kliknięć. Nie ma tu grama sprzeczności. Gdyby tytuł newsa był adekwatny do treści ("Według mało wiarygodnej plotki, w Diablo 3 zagramy już w styczniu"), najpewniej ilość wejść byłaby o połowę mniejsza.Nie wiem tylko, czy rzeczywiście dawanie tak prowokującego (a jednocześnie nieadekwatnego do treści) tytułu newsa jest zwykłym przypadkiem, czy też doskonale wiesz, jak zadziała, i teraz jedynie udajesz Greka.PS. Osobiście nie popieram takiej masowej krytyki czyichś tekstów publicznie, jednak fakt faktem, że na to (newsy mało znaczące bądź niesprawdzone, czy też nietrafnie przetłumaczone, za to mające prowokujące tytuły) gramowicze zwracali Ci uwagę już kilkakrotnie, i warto by było jednak coś z tym zrobić.

Usunięty
Usunięty
20/12/2011 14:20

Nie udawaj Greka. Żaden normalny użytkownik nie będzie najpierw sprawdzał tagów przypisanych do newsa, a dopiero potem czytał nagłówek i całą resztę.Oglądalność jest bardzo wysoka, bo mnóstwo ludzi czeka na tę grę z utęsknieniem, a sam nagłówek nie sugeruje niczego o autorze tych doniesień, więc żeby sprawdzić, czy chodzi o oficjalne stanowisko Blizzard albo wypowiedź kogoś od nich i tak trzeba wejść na podstronę (o ile na stronie głównej można jeszcze zobaczyć pierwszy akapit, o tyle na forum widać tylko ten nieszczęsny nagłówek).

Usunięty
Usunięty
20/12/2011 13:58
Dnia 20.12.2011 o 13:53, pepsi napisał:

Oczywiście, że premiery gier Blizzarda przypadają na całym świecie na ten sam dzień - naprawdę nie wiem, jak mogłem o tym zapomnieć i popełnić taką gafę - gorąco za to przepraszam.

Spoko ja się nie poczułem obrazony.

Dnia 20.12.2011 o 13:53, pepsi napisał:

inna sprawa jest taka, że krytykujecie mnie za podawanie dat z liczących się sieci sklepów, a jednocześnie newsy o nieoficjalnych datach premiery Diablo III zwykle mają najlepszą oglądalność danego dnia, niezależnie od pory ich publikacji. to jak to w końcu jest?

Czyżby "Paradox" :D. Wielu ludzi na Diablo ]I[ czeka z niecierpliwością by móc się zatracić w niej. Chyba w tym tkwi szkopuł... Ktoś by tego typu newsy z Twojej strony mógłby nazwać ''prowokacją''... bo tak jak wcześniej napisałeś..Mimo iż to brednie to cieszą się największą popularnością :DNa szczęście Ty się raczej Czerwonych bać nie musisz :-)Pozdrawiam.




Trwa Wczytywanie