Ubisoft oficjalnie zapowiada Rainbow Six: Patriots

Patryk Purczyński

2011/11/03 23:49

Spekulacje z ostatnich dni właśnie zostały potwierdzone. Ubisoft w istocie pracuje nad Rainbow Six: Patriots, a my znamy pierwsze szczegóły, wstępną datę premiery i platformy docelowe.

Ubisoft potwierdził, że trwają prace nad nową odsłoną serii Rainbow Six, zatytułowaną Patriots. Nad projektem czuwa Ubisoft Montreal, a w produkcję włączone są także ekipy Ubisoft Toronto i Ubisoft Red Storm. Tym razem oddział Tęczy będzie musiał stawić czoła terrorystom zwanym True Patriots (pol. Prawdziwi Patrioci).

Jak mówi dyrektor działu kreacji David Sears, dużo większy nacisk niż w poprzednich odsłonach położony zostanie na narrację. - Bezprecedensowy poziom człowieczeństwa będzie tym elementem, który uczyni z Tom Clancy's Rainbow Six: Patriots ekstremalnie napiętą i głęboką produkcję - komentuje. Potwierdza też wcześniejsze plotki o konieczności podejmowania przez gracza trudnych decyzji moralnych. Wiadomo również, że gra będzie zawierała innowacyjne tryby kooperacji i multiplayer.

GramTV przedstawia:

Rainbow Six: Patriots powstaje z myślą o platformach PC, PS3 i X360. Na ten tytuł przyjdzie nam zaczekać do 2013 roku. Więcej szczegółów na jego temat powinniśmy poznać, gdy światło dzienne ujrzy świeży numer Game Informera - nowa produkcja Ubisoft Montreal jest w nim tematem okładkowym. Już teraz na stronie magazynu możecie obejrzeć film przedstawiający wizję nowego Rainbow Six. Materiał ten nie prezentuje jednak, podobnie jak poniższe obrazki, faktycznych scen z gry.

Komentarze

Usunięty

06/11/2011 23:52

Dnia 06.11.2011 o 19:15, Tenebrael napisał:

Ależ ja Ci mogę od razu powiedzieć, jaki to powód. Wskazówka: ma zielony kolor i cyferki w rogach ;]

Tak więc całej winy za to, że niektórym nowy R6 się nie podoba nie ponosi wyłącznie Ubisoft. Tylko Benjamin Franklin, a właściwie bardzo duża liczba tych panów... :P

Tenebrael

Gramowicz

06/11/2011 19:15

Dnia 06.11.2011 o 14:21, Noxbi napisał:

wciąż Clancy ma wpływ na to jak wyglądają "jego" gry, zawsze może zawiesić jakiś projekt, ale z jakiegoś powodu tego nie robi.

Ależ ja Ci mogę od razu powiedzieć, jaki to powód. Wskazówka: ma zielony kolor i cyferki w rogach ;]

Usunięty

06/11/2011 14:21

Dnia 06.11.2011 o 06:28, Tenebrael napisał:

Ok, może powiem inaczej: widzieć to może i widział, ale udziału w tworzeniu (czynnego) raczej nie brał. Ot, podpisał licencję na wykorzystanie nazwiska.

Widział i ocenił, pewnie pozytywnie, a podpisał (jeśli w ogóle) już wiele lat temu.Trzeba też pamiętać ideę, która przyświecała Clancy''emu i Dougowi Littlejohnsowi gdy zakładali Red Storm. Mieli tworzyć tylko i wyłącznie gry bazujące na uniwersum wykreowanym w książkach Toma Clancyego. Gdy w 2000 roku Ubisoft przejął firmę założenia się nie zmieniły. Idea Red Storma pozostała taka sama, wciąż Clancy ma wpływ na to jak wyglądają "jego" gry, zawsze może zawiesić jakiś projekt, ale z jakiegoś powodu tego nie robi.Więc, jak już mówiłem, czemu miałby mieć coś przeciwko takiej grze, skoro jego ostatnie książki ("Locked On", "Against All Enemies" i "Dead or Alive" - czytałem ebooki po angielsku, tak - pirackie, ale nie mogłem się powstrzymać :P) idą w tym samym kierunku? Jego nazwisko, jego tzw. "uniwersum" + projektanci z Red Storm, którzy wierze że wiedzą z czym mają do czynienia.PS. Jedyne gry, w których tworzeniu Clancy brał czynny udział, od początku do końca, były Politika i SSN. Przy pierwszym R6 już tylko rzucał pomysłami.

Trwa Wczytywanie