Uncharted bez Nolana Northa nie wchodzi w grę

- Wpadnie, przeczyta z nami scenariusz, zrobi odczyt z pozostałymi aktorami. Nie tylko on, wszyscy aktorzy są integralną częścią tego przedsięwzięcia. Każdy ma jakieś przemyślenia i sugestie, a my bierzemy je pod uwagę. Kiedy Amy Hennig (główna pisarka i dyrektorka działu kreacji w Naughty Dog - dop. red.) coś pisze, zawsze powtarza, że próbuje usłyszeć Nolana w swojej głowie - kontynuuje Richmond.

- Co więcej, pod koniec produkcji nasi projektanci przechodzą określony poziom, a Nolan, obserwując wydarzenia na ekranie, wciela się w Drake'a. Widzi co się dzieje i reaguje na to. Wiele spośród tych krótkich tekstów, które słyszycie, to jego improwizacja. Jeśli robimy grę o Drake'u, możecie być pewni, że Nolan będzie na pokładzie - dodaje.

A Wy jak oceniacie występy Nolana Northa w roli Nathana Drake'a? Jego najnowsze dokonania będziecie mogli usłyszeć 2 listopada, kiedy to na naszym rynku zadebiutuje Uncharted 3: Oszustwo Drake'a.