Battlefield 3: Online Pass potwierdzony

Dnia 17.10.2011 o 17:53, glan_ik napisał:

wybaczcie, ale nie rozumiem niektórych łzawych wypowiedzi. Nie chcecie płacić wcale za czyjąś pracę? Grajcie w gry F2P, nie dokupując nic do swoich kont. Jeżeli uważacie, że za czyjąś pracę nie należy się wynagrodzenie, to czekam na pierwsze opóźnienie w Waszej wypłacie. Jeżeli ktoś tak wycenił swoją pracę - jego prawo. Nie chcesz? Nie płać!

Czyli rozumiem, że używanego auta też nie kupisz, a jedynie z salonu, bo trzeba płacić za czyjąś pracę?

Post do usunięcia.

NesQik - gry są po prostu za drogie. Już wszystkie możliwe szczyty biją ceny gier na konsole. Niektóre potrafią przekroczyć 200zł. Dla mnie to po prostu śmieszne - każdy chce pograć, a skoro ma możliwość zakupu gry z drugiej ręki o połowę taniej - to czemu nie? Żeby było śmieszniej na zachodzie gdzie pensje są wyższe ceny gier są, może niewiele, ale jednak niższe. To gdzie tu sprawiedliwość? A skoro zaraz padnie odpowiedź - że na świecie jej nie ma, nie widzę powodu by klient również nie mógł powiedzieć tego samego w stosunku do dewelopera. I w końcu najlepsze jest to, że kupując cokolwiek nabywam to na własność, to ja płacę swoimi pieniędzmi za ten towar i to ja mam prawo ten towar odsprzedać. Tak, wiem że ostatnio panuje moda na sprzedaż licencji na używanie produktu, ale dla mnie jest to po prostu głupie i kłóci się z prawem - zwłaszcza jeśli mówimy o wersjach pudełkowych, gdzie tak naprawdę wg. prawa autorskiego dozwolona jest sprzedaż własności intelektualnej, ale w imieniu prawa handlowego klient w tym przypadku nabywa produkt wraz z jego zwartością, którym ma później pełne prawo materialne dysponować wg. własnego uznania (oprócz kopiowania produktu, gdzie znowu wchodzą do akcji patenty i prawo autorskie które jednak kłócą się z prawem handlowym).