Epic: Na grafikę filmowej jakości w grach poczekamy maksymalnie 10 lat

Tim Sweeney ze studia Epic Games w niedawnym wywiadzie dla serwisu IGN wytypował kilka największych wyzwań dla producentów gier, z którymi zetkną się oni w najbliższej przyszłości. Czy czeka nas rewolucja?

Wiem czym będziemy się zajmować przez następne 10 lat. Programowaniem. Przez tę dekadę powinno udać się nam osiągnąć w pełni filmowy poziom grafiki, gdyż to tak naprawdę kwestia odpowiednich algorytmów i mocy obliczeniowej. Dokładnie wiemy co mamy zrobić. Po prostu do tej pory nie dysponowaliśmy odpowiednim zapleczem tera- i peta- flopów. Nadchodzące lata przyniosą nam prawdziwą rewolucję - zatrze się granica między tym jak wyglądają filmy, a jak gry.

Drugi segment to symulacja ludzkich zachowań, sztuczna inteligencja i sama kreacja wirtualnych postaci na ekranie. Ale to akurat nie zależy od mocy obliczeniowej sprzętu, którym dysponujemy. Do tego potrzebne są wyjątkowo zaawansowane algorytmy i próba odtworzenia tego w jaki sposób myślą ludzie.

Sweeney dodaje:

Niestety nie mam pojęcia, kiedy poradzimy sobie z tymi problemami (SI i "żyjące" postacie w grach - dop. red.). Szczerze mówiąc chyba nie rozwiążemy ich w ciągu tych najbliższych 10 lat. Być może nie zostaną one rozwiązane za mojego życia? Poradzenie sobie z nimi wymaga tego, abyśmy zrozumieli jak działa ludzki mózg i spróbowali symulować jego skuteczność. Nie mieliśmy w tej dziedzinie żadnych znaczących sukcesów przez ostatnie kilkadziesiąt lat, dlatego też jestem sceptyczny - nie sądzę by zmieniło się to w najbliższym czasie.

Z tym, co mówi Sweeney można polemizować, ale nie sposób zaprzeczyć temu, że w kwestiach rozwoju grafiki i sztucznej inteligencji ma on rację. Warto zadać sobie pytanie czy najnowszy silnik graficzny Unreal Engine 4 produkowany przez jego firmę, który swą premierę ma mieć w 2014 roku, będzie częścią wspomnianej przez niego rewolucji? Wiele wskazuje na to, że na Nas, graczy, czeka naprawdę interesująca przyszłość.

Źródła: VG247, IGN

Komentarze

Headbangerr

Gramowicz

30/09/2011 16:03

Dnia 30.09.2011 o 15:59, Vojtas napisał:

Uważanie tego za błąd jest błędem. :D

Jedynie z Twojego punktu widzenia. Podobnie jak moje stwierdzenie że to błąd jest subiektywne.

Vojtas

30/09/2011 15:59

Dnia 30.09.2011 o 15:47, Headbangerr napisał:

Koniec końców - takie zapowiedzi, że grafika filmowej jakości w grach pojawi się za 10 lat, dalej pozostają sprawą subiektywnego odbioru.

Nie mówiłem o zapowiedziach, tylko o samej definicji jakości filmowej. Tak wiele rzeczy jest subiektywnych (jest to szczególnie charakterystyczne dla nauk humanistycznych) i zależy od punktu widzenia - ale dzięki różnym podejściom do problemu, człowiek się rozwija. Uważanie tego za błąd jest błędem. :D

30/09/2011 15:54

Dnia 30.09.2011 o 15:51, Vojtas napisał:

Ma sens. Choćby z tego powodu, że człowiek zatrzymuje się, stara się zastanowić, przeanalizować problem, poświęca choćby chwilę na refleksję, a nie pędzi na złamanie karku.

Sorry, edytowałem powyższy post. Więc ten sens ma tylko dla tych, którzy tego potrzebują, co TEŻ jest sprawą subiektywną. Dla mnie nie ma sensu i jest błędem. ;)

Trwa Wczytywanie

Epic: Na grafikę filmowej jakości w grach poczekamy maksymalnie 10 lat

GramTV przedstawia: