Nintendo 3DS sprzedaje się słabo. Będą spore redukcje cen

Rafał Dziduch
2011/07/28 18:36

Przełomowa konsolka przenośna Nintendo 3DS sprzedaje się nadal kiepsko. Firma zapowiedziała więc, że czekają nas cięcia cen. Kto jest zainteresowany?

Spadki cen Nintendo 3DS mogą być całkiem wysokie, zważywszy na to, że sprzęt jest stosunkowo nowy. W Japonii zapowiedziano już, że cena spadnie o mniej więcej 40%, a więc z pułapu 25 tysięcy jenów do 15 tysięcy. Nintendo 3DS sprzedaje się słabo. Będą spore redukcje cen

Podobne redukcje cen ogłoszono już w odniesieniu do rynku amerykańskiego. Amerykanie zapłacą zamiast 250 "jedynie" 170 dolarów. W przeliczeniu na złotówki (po dzisiejszym kursie) będzie to więc mniej więcej 480-500 złotych.

Co ciekawe, planowane są również redukcje cen w odniesieniu do rynku europejskiego, które będą miały miejsce 12 września. W tym przypadku jednak ciężko na razie podać oficjalne, konkretne ceny. Mówi się jednak o obniżce mniej więcej o 1/3 ceny, a wiec oscylujemy w granicach 600-700 złotych.

GramTV przedstawia:

Wszystkie te ruchy podyktowane są oczywiście słabą sprzedażą urządzeń. W okresie od kwietnia do końca czerwca na całym świecie sprzedało się zaledwie 710 tysięcy "trójwymiarowych" konsolek, a Nintendo odnotowało spore straty. Ciekawe, jak w całym tym zamieszaniu potoczą się losy premiery WiiU. No i najważniejsze - macie zamiar zainwestować w 3DS-a po zapowiedzianej redukcji cen?

Komentarze
17
philipo
Gramowicz
29/07/2011 08:27

Imo to Nintendo robi dobry ruch, znam wielu ludzi którzy z nabyciem 3DSa czekali do obniżki ceny.

Usunięty
Usunięty
29/07/2011 06:19

Mi się konsolka podoba, może faktycznie po obniżkach się skusze. Dużo dla mnie znaczy wsteczna kompatybilność, boi nie miałem okazji zaliczyć wielu ciekawych tytułów z DSa.

Usunięty
Usunięty
28/07/2011 23:05

W listopadzie Marian przyjdzie :) Potem kolejny 7. grudnia. Ale ten w listopadzie będzie pewnie genialny skoro go robią goście od najlepszych Mario ever - SMG.Słaby start konsol Niny to chyba po prostu tradycja, ale nie ma się co dziwić. Nie oferują sprzętu z upgradem grafiki, a coś nowego. Ludzie najpierw muszą się do tego przekonać.




Trwa Wczytywanie