Zenimax zastrzega nazwę Dishonored. Czy to zapowiedź nowej gry?

Zenimax, właściciel Bethesda Softwork i id Software złożył wniosek w zastrzeżenie znaku towarowego Dishonored, jednocześnie rejestrując domeny z tą nazwą. Zapowiada się na to, że na rynku zobaczymy nową markę.

Wniosek złożony przez Zenimax zawiera informację, że wiąże się on z oprogramowaniem komputerowym o charakterze gry do użytkowania na komputerach i konsolach oraz oprogramowaniem komputerowym dostępnym w cyfrowej dystrybucji. Tymczasem jeszcze w lutym tego roku wyszło na jaw, że po cichutku wykupione zostały domeny DishonoredGame.com, DishonoredGame.net, DishonoredTheGame.com i DishonoredTheGame.net. Nie wydaje się, żeby ktoś zadawał sobie tyle trudu, nie mając poważnych planów wobec tajemniczego projektu Dishonored.

Zastanówmy się przez chwilę kto mógłby zajmować się nowym tytułem. Bethesda i id Software można raczej wykluczyć, a to z tego względu, że pierwsze studio pracuje intensywnie nad The Elder Scrolls V: Skyrim, a ekipa Johna Carmacka dłubie jeszcze przy Rage. Zenimax ma jednak pod swoją kuratelą jeszcze Machinegames Sweden AB, Tango Gameworks, Arkane Studios, Vir2L Studios, a także ZeniMax Online Studios, które nie może pochwalić się jeszcze żadnym projektem, choć istnieje od 2007 r. Czy cztery lata to nie aż nadto, aby stworzyć grę, powiedzmy o tytule Dishonored?

Zenimax zastrzega nazwę Dishonored. Czy to zapowiedź nowej gry?

GramTV przedstawia: