Nadchodzące starcie Call of Duty i Battlefield to dla szefa EA Games sprawa osobista

Mateusz Kołodziejski
2011/04/28 20:37

Electronic Arts ze swoim Battlefield 3 szykuje frontalny atak na pozycje, które dzięki serii Call of Duty okupuje Activision. Dla Franka Gibeau, szefa EA Games, to jednak coś więcej niż tylko walka o rynek gier FPS.

Nadchodzące starcie Call of Duty i Battlefield to dla szefa EA Games sprawa osobista

W najnowszym wywiadzie dla IndustryGamers Frank Gibeau stwierdza: Jasne, że jest to dla mnie sprawa osobista. Start gry to jak premiera filmu, którego jesteś producentem (...). Otacza cię grupa ludzi, z których każdy ofiarował grze część siebie - stąd bardzo osobiste reakcje na każdą recenzję i każdy komentarz fana na forum.

W dalszej części wywiadu szef EA Games zachwala Battlefield 3, który według jego zapewnień ma być dużym krokiem naprzód w dziedzinie pierwszoosobowych strzelanin. Zaraz potem podkreśla jednak, że w ciągu nadchodzących 12 miesięcy jego firma ma zamiar zaprezentować kilka mocnych tytułów, przede wszystkim nową odsłonę serii Need for Speed, Mass Effect 3 oraz Star Wars: The Old Republic. Jest to ewidentna aluzja do polityki Activision, która koncentruje się w tej chwili głównie na rozwijaniu marki Call of Duty.

GramTV przedstawia:

O tym, kto wyjdzie zwycięsko z pojedynku Call of Duty vs. Battlefield przekonamy się późną jesienią. Nie ma jednak wątpliwości, że będzie to pasjonujące widowisko.

Komentarze
20
Usunięty
Usunięty
29/04/2011 14:00
Dnia 28.04.2011 o 22:08, gghju napisał:

hehe Guciok cod zaczął się na pierwszym MW

No moim zdaniem to i tak najlepsze były CoD 1 i CoD 2 a MW2 to już powtórka z MW1

Usunięty
Usunięty
29/04/2011 09:53

CoD zaczęło się na CoD1, a skończyło na CoD:MW1, choć tak naprawdę to się nie skończyło, bo było jeszcze CoD5 i MW2, na których niby się skończyło dla jednych ale potem wyszło BO i trwa dalej dla drugich, dla których CoD skończy się -lub nie- na MW3 ;>

Usunięty
Usunięty
29/04/2011 09:53

Jeżeli wygraną ma być nie średnia ocen a liczba sprzedanych egzemplarzy to CoD pewnie znowu wygra.




Trwa Wczytywanie