Artykuł: Driver: San Francisco - pierwsze wrażenia

gram.pl
2011/04/28 19:00

Myszasty specjalnie dla Was odbył kolejną wyprawę do pewnego wyspiarskiego kraju, by pograć w Driver: San Francisco. Oto jego wrażenia z rozbijania się po stromych ulicach San Fran klasycznym Challengerem z 1970 roku. I nie tylko.

Co wspólnego mają Dodge Challenger R/T z 1970 roku, San Francisco i Londyn? Otóż w tym ostatnim zorganizowano wczoraj prezentację gry Driver: San Francisco, której główną ozdobą był wspominany amerykański wózek. Prezentację należącą do gatunku tych, które lubię najbardziej, czyli w pełni interaktywną. Innymi słowy dali nam pograć. I muszę powiedzieć, że choć Driver: San Francisco nie powalił mnie na kolana, to jednak grało się nad wyraz przyjemnie. Naprawdę.

GramTV przedstawia:

Komentarze
15
Usunięty
Usunięty
01/10/2011 22:27

Ta gra to najgorsza gra na świecie.Była u mnie 30min na dysku później poleciała na półkę.Nie kupujcie tego syfu za 80zł kupcie co kolwiek nawet simsy na konsole są od tego lepsze

Usunięty
Usunięty
01/10/2011 22:25

Ta gra to najgorsza gra na świecie. Była u mnie na dysku rekordowe 30min później poszła na półkę.Nie kupujcie tego syfu kupcie sobie za te 80zł co kolwiek innego nawet simsy na konsole są od tego lepsze.

Usunięty
Usunięty
03/05/2011 17:47

Ta gra dla mnie to taki... Wheelman.




Trwa Wczytywanie