Miejsce "pierwszej, prawdziwie globalnej polskiej firmy" w branży gier jest już zajęte. Zgadnijcie przez kogo

Łukasz Berliński
2011/04/19 16:25

Głosów po wiosennej konferencji CD Projekt ciąg dalszy. Tym razem na działania piarowe spółki Optimus (już niedługo zastąpionej przez CD Projekt) odpowiedziała firma City Interactive.

Miejsce

- W ostatnich oficjalnych prezentacjach biznesowych, oraz w opisach profilowych spółki Optimus, pojawiła się informacja, że celem grupy CD Projekt, której właścicielem jest Optimus, jest „stać się pierwszą, prawdziwie globalną polską firmą, której produkty i usługi będą znane przez klientów na całym świecie".

Firma City Interactive docenia wysiłki PR'owe CD Projektu. Śpieszymy jednak donieść, że miejsce „pierwszej, prawdziwie globalnej polskiej firmy" w segmencie gier video jest już niestety od dawna zajęte. - czytamy w notce prasowej nadesłanej przez City Interactive.

Faktycznie, globalne przychody z zeszłorocznej sprzedaży City Interactive wyniosły 87 milionów złotych, z czego ok. 93% (ok. 80 milionów) to wyniki pochodzące ze sprzedaży globalnej. Firma może pochwalić się również filiami w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Niemczech i Wielkiej Brytanii oraz wydawaniem własnych gier bez pośredników. Ich flagowy tytuł, Sniper: Ghost Warrior został bardzo dobrze przyjęty zagranicą, w niektórych krajach plasując się na czołowych miejscach rankingu sprzedaży. Niedługo Sniper ukaże się także na PlayStation 3. Informacja o przesunięciu premiery tej wersji na 28 czerwca spowodowała, że w poniedziałek akcje City Interactive drożały blisko 6 procent, do 30,94zł. Według Marka Tymińskiego, prezesa City Interactive, ta premiera może znacząco poprawić wyniki finansowe spółki w drugim kwartale tego roku. Przypomnijmy, że w tym samym okresie w 2010 City Interactive miało 17,45 mln zł przychodów i 7,2 mln zł zysku netto.

GramTV przedstawia:

- Jako City Interactive, staramy się zawsze działać fair. Nie budujemy swojej pozycji kosztem pozycji innych wydawców. Zajmujemy się swoim biznesem i dzięki temu pomagamy w rozwoju całej polskiej branży - mówi Tymiński. - Nie chciałbym wywoływać branżowej wojny, ale w obliczu działań PR grupy CD Projekt, muszę moim kolegom przypomnieć, że City Interactive już od dawna jest polską, ale i prawdziwie globalną spółką produkującą i wydającą gry na cały świat. Pracowaliśmy na to długie lata i jesteśmy zadowoleni z pozycji lidera wśród polskich firm działających poza granicami naszego kraju.

Słowa Tymińskiego doskonale obrazują napięcie przed premierą najnowszej gry spółki CD Projekt Wiedźmin 2, której premierę zaplanowano na 17 maja. To także informacja dla potencjalnych inwestorów, którzy zamierzają w najbliższym czasie nabyć pakiety akcji firm zajmujących się elektroniczną rozrywką. Wejście tylnymi drzwiami CD Projektu na giełdowy parkiet stanowi potencjalne zagrożenie dla City Interactive, które na giełdzie bardzo dobrze sobie radzi od dłuższego czasu. CD Projekt nie odpowiedziało jeszcze na powyższą informację prasową City Interactive.

Komentarze
48
Melchah
Gramowicz
21/04/2011 20:18
Dnia 19.04.2011 o 21:43, Tenebrael napisał:

Wiesz, trudno oceniać jakość gier, skoro CDPR ma na swoim koncie jak na razie JEDNĄ produkcję. \trudno oceniać jakość tworzonych gier po jednym tytule. Gdy CDPR stworzy ze 3-4 gry - wtedy będzie to miało jakiś sens.

No nie, nie... Nawet gdybym bardzo się wysilił starając zrozumieć Twój tok myślenia to wychodzi mi, że cenisz ilość nad jakość, a to jest z mojego punktu widzenia nie do przyjęcia.Dostrzegam wady pierwszego wieśka (był czas, że sobie ponarzekałem), lecz ta jedna gra CDPRu moim zdaniem MIAŻDŻY cały, wieloletni dorobek City Interactive. CI w miarę udawały się przygodówki (bez szału, ale dobrze przyjęte przez graczy produkcje) i ostatnio próbowali coś wskórać Sniperem - co nie do końca im wyszło (ale zarobił pewnie swoje, więc są zadowoleni, bo aż za konwersję na PS3 się wzięli). Cała reszta ich dokonań to kompletny kicz. A nie wierzę, że firma, która istnieje tyle lat na rynku i - jak twierdzi boss - świetnie się rozwija, nie ma ludzi, możliwości, czasu, pieniędzy, by zrobić coś naprawdę wartego uwagi. Po prostu dopóki kicz się sprzedaje - dalej będą go robić. Szkoda pieniędzy na inwestycje "dla sztuki". Liczy się to co na koncie w banku.I tutaj jest przepaść między tym co prezentuje CDPR, a CI. Wolę zapłacić za DLC ze zbroją dla konia do wieśka, niż w promocji za 10zł wziąć 10 kilogramów gier autorstwa City Interactive.

Azazell
Gramowicz
21/04/2011 17:49
Dnia 20.04.2011 o 20:27, Vojtas napisał:

> a Stardock? Pewnie tak, gdyby również nie ograniczali się do niszy. Poza tym Elemental: War of Magic nie został zbyt dobrze przyjęty.

No ale to było po premierze, teraz gra jest o niebo lepsza. Nawet nowa recenzja się pojawiła ( nie będe konkurencyjnych stron podawał) i tam ocenili grę na 4/6 więc jest już o niebo lepiej z ocenianiem gry. Fakt gra jeszcze wymaga doszlifowania ale już teraz można fajnie się bawić :)

Usunięty
Usunięty
21/04/2011 08:55
Dnia 20.04.2011 o 21:06, PinKee napisał:

Nie grałem, bo nie gustuję w tego typu grach, ale nie jest to kaszanka - nawet Ty napisałeś, że to przeciętniak :P

Przeciętniak, ale nie oznacza to, że gra jest dobra.

Dnia 20.04.2011 o 21:06, PinKee napisał:

Po pierwsze primo - słowo wypociny ma nacechowanie wybitnie pejoratywne. Po drugie primo, z powyższego wynika moje pytanie do Ciebie: dlaczego mnie obrażasz?

Obrażam Cię? "Wypociny" nie padły z mojej klawiatury, aby Cię obrazić, ale miały być lekkim zabiegiem mającym na celu zmuszenie Cię do dalszej konwersacji ze mną. Uwierz mi - jestem człowiekiem pokojowym ;)

Dnia 20.04.2011 o 21:06, PinKee napisał:

I po trzecie primo - ultimo! - proszę fakty: CI nie robi tylko kaszanek za dychę, przykłady to Sniper i przygodówki całkiem nieźle oceniane.

Ale te kaszanki to zdecydowana większość ich gier. Nie jestem jakimś antyfanem CI tylko stwierdzam, że ich gry mi się nie podobały i raczej podobać nie będą.Właśnie to mnie dobija na rynku - wydaj mnóstwo słabego towaru, a sprzeda się on lepiej niż mniej towaru lepszego :/




Trwa Wczytywanie