Tak więc Tropico 4 pójdzie śladem poprzednika, w którego posiadacze konsoli Microsoftu też mogli pograć. Czeka na nas kampania złożona z mniej więcej 20 zadań. Oczywiście nadal pokierujemy małą republiką bananową i postaramy się zamienić ją w raj na ziemi (i fabrykę pieniędzy). W stosunku do części trzeciej program zostanie rozbudowany o sześć naturalnych katastrof (tornado, trzęsienie ziemi) i 20 nowych budynków.
O Tropico 4 wiadomo już od dłuzszego czasu. Jednak dopiero dzisiaj potwierdzono, że gra, oprócz PC, trafi również na Xbox360.