Gordon Freeman, czyli zrób to sam

Czy nożyczki, to "hardware"? W tym przypadku z pewnością, gdyż to właśnie dzięki nim "wyrenderujemy" sobie własnego Gordona Freemana. I to w technologii 3D.

Oficjalnie mamy już lato, czas więc godnie rozpocząć sezon ogórkowy. A któż jest bardziej godny, by go zainicjować, jak nie jeden z najbardziej znanych bohaterów gier wszech czasów?

Na stronach serwisu Cubeecraft pojawiła się prosta, ale niezwykle klimatyczna wycinanka. Gordon Freeman we własnej, papierowej osobie. Wystarczy skorzystać z załączonych na dole linków, by stać się szczęśliwym posiadaczem odpowiedniego wzoru. Teraz tylko kolorowa drukarka, nożyczki, odrobina cierpliwości... i Gordon, jak malowany! A kiedy znudzi nam się patrzenie na jego szczęśliwą z niewiadomego powodu fizjonomię, zawsze możemy popsuć mu nieco humor. Bo przecież wszyscy uwielbiamy headcraby o poranku. Instrukcja korzystania z headcrabów na załączonym obrazku. Do dzieła zatem!

GramTV przedstawia:

Michał Myszasty Nowicki

Nadzorca lokalnej Krypty, o grach pisze od dwóch dekad, gra dwa razy dłużej. Bo papierowe erpegi i planszówki też się przecież liczą. Kocha gęstą atmosferę, gęstą muzykę, gęste piwo i ciemne jaskinie.

Komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!