Ukazujące się co roku kolejne odsłony serii Call of Duty to dla prezesa Activision Blizzard za mało. Bobby Kotick, zapytany przez dziennikarzy The Wall Street Journal o jedną rzecz, jaką chciałby zmienić w firmie, odpowiedział: "Stworzyć sieciowy świat dla Call of Duty". Czyli, mogliby powiedzieć przewrotni: wyciągnąć jeszcze więcej pieniędzy z kieszeni graczy, odcinając kupony od jednego sukcesu.
"Już od jutra mógłbym mieć sieciowy serwis Call of Duty oparty na subskrypcjach" - mówił Kotick. "Gdyby tak pomyśleć o zainteresowaniach odbiorców, o czymś, co mogłoby usatysfakcjonować dużą grupę, o czymś z inspirującymi, wypełnionymi kreatywnością możliwościami, byłby to z pewnością sieciowy świat Call of Duty" - dodał.
W dalszej części wypowiedzi prezes Activision Blizzard zwracał uwagę na popularność rozgrywek sieciowych w poszczególnych częściach CoD-a. "Mamy 1,7 miliarda godzin rozegranych na Xbox Live" - podkreślał. "Moglibyśmy zrobić dużo więcej, by usatysfakcjonować naszych klientów. Moglibyśmy stworzyć wiele rzeczy i sprawić, że użytkowanie takiej gry wiązałoby się z jeszcze lepszą zabawą".
Na razie żadne konkretne decyzje w tym kierunku nie zostały jednak podjęte. Kotick wyraził jedynie nadzieję, że plany te przerodzą się w rzeczywistość.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!