Play rzuca okiem na Deus Ex: Human Revolution

• Deus Ex: Human Revolution to prequel pierwszej części serii. Akcja toczy się w 2027 roku
• Umiejscowienie akcji w nieodległej przyszłości sprawia, że nie ma mowy o zbytnim zaawansowaniu technologicznym. Samochody nadal jeżdżą, zamiast - jak to często bywa w produkcjach osadzonych w przyszłości - unosić się lekko nad powierzchnią
• Głównym bohaterem jest Adam Jensen, pracownik korporacji Sarif Industries, produkującej wszczepy
• Akcja rozpoczyna się w momencie, gdy niezidentyfikowana uzbrojona grupa wdziera się do siedziby firmy. Główny bohater niewiele pamięta, bowiem budzi się już po tych dramatycznych wydarzeniach w swoim domu, z wszczepionymi w miejsce rąk implantami
• Rzeczonych implantów będzie ponad 40. Wszczepy zostaną podzielone na cztery kategorie: combat, stealth, hacking i social
• Jak na RPG-a przystało, nie da się dojść do perfekcji we wszystkich gałęziach. Rozwój danej umiejętności wpłynie na styl, w jakim gracz będzie poruszał się między przeciwnikami i bohaterami niezależnymi
• Skutkiem powyższego, o czym już wcześniej wspominał zresztą producent Jean-Francois Dugas, każde zadanie będzie można rozwiązać na kilka sposobów
• Uwagę przykuwa specyficzna konstrukcja świata. Opustoszałe Detroit czy dwupoziomowy Szanghaj (z czego na dolną kondygnację nie dociera światło dnia) zaprojektowano w nowatorskim stylu, nazywanym cyber-renesansem
• Eidos Montreal usiłuje stworzyć głęboką historię, z silnym zaakcentowaniem wątku politycznego. Wyraźnie zarysowany jest podział na biednych i bogatych, tych, którzy o mechanicznych ulepszeniach ciała mogą tylko pomarzyć i ludzi, którzy na taki luksus mogą sobie pozwolić
• Human Revolution będzie mroczną, obładowaną tajemnicami grą. Stanie się tak za sprawą enigmatycznej organizacji, stojącej za zamachem wspomnianym na początku artykułu, ale także sekretów głównego bohatera
• Gra umożliwi szeroką interakcję ze światem (wszędzie można wejść) i NPC-ami (z każdym można porozmawiać, a nawet przystawić mu do głowy pistolet i obserwować, jak panikuje i błaga o litość)
• Mankament stanowi grafika (oparta na odświeżonym nieco silniku z Tomb Raider: Underworld) i sztywne animacje
• Kamera przez większość czasu umiejscowiona jest w głowie bohatera, na rozmowy z bohaterami niezależnymi i walkę przechodzi jednak w rzut trzecioosobowy

Esencja wszystkich wyżej zasygnalizowanych elementów znajduje się w trailerze Human Revolution, przygotowanym specjalnie na targi E3. Dla przypomnienia prezentujemy go tuż pod spodem. Nowy Deus Ex na półki sklepowe trafi w pierwszym kwartale przyszłego roku.