Jak sobie wyobrażacie typowego gracza World of Warcraft? Okulary, zaczesane włosy, modnie przystrzyżone, dopasowany garnitur, wypastowane na błysk lakierki na stopach oraz gustowny krawat. Człowiek wręcz emanujący sukcesem i leczący krzywy zgryz u małych dzieci jedynie za pomocą zwykłego spojrzenia. Dobra... i tak wszyscy wiemy, że jest dokładnie inaczej.
Jednak to nie przeszkodziło jednemu z rosyjskich banków w wykorzystaniu Orka z WoW-a na ulicznym bilbordzie. Wielki plakat zachęca fanów Azeroth do korzystania z karty kredytowej. Hasło reklamowe nie jest zbyt powalające: "Orka na 80 poziomie też można nazwać rozwojem kariery". Chwalimy jednak pomysłowość - w końcu taka karta graczom WoW-a naprawdę się przyda. Na przykład do opłacenia abonamentu, gdy mama nie będzie chciała zrobić przelewu jeśli nie wyjdziemy z piwnicy i się w końcu nie umyjemy...*World of Warcraft stał się już pełnoprawnym narzędziem marketingowym. Tym razem pewien rosyjski bank reklamuje swoje karty kredytowe poprzez... Orka.