Retrogram – Raven w pełni trójwymiarowy
Z niewielkim opóźnieniem spowodowanych podatnością Myszastego na wszelkie epidemie, zapraszamy do kolejnego Retrogramu. Dziś dalszy ciąg historii studia Raven Software, czyli o kłopotach z trzecim wymiarem.
Ogromny sukces, jakim okazały się premiery Heretica i Hexena sprawił, że o Raven Software zaczęło być naprawdę głośno w branży. Studio rozwijało się niezwykle dynamicznie, choć bezpośrednią tego przyczyną była – jak mogliście przeczytać w poprzednim odcinku – niezbyt przyjazna dla deweloperów polityka firm wydawniczych. Ratując się przed popadnięciem w długi i bankructwem, bracia Raffelowie próbowali uciec w inwestycje, angażując studio w kolejne projekty.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!