Avatar - zapowiedź
Czy może powstać dobra gra powiązana z filmem? Cóż, dowody przeciwko temu są przytłaczające... A jeśli oba media są zaplanowane jako równoprawne części projektu? Taki ma być właśnie Avatar.
"Druga idea jest może jeszcze istotniejsza. Cameronowi chodziło bowiem o to, by gra była możliwie JAK NAJLEPSZA. Żadne tam odcinanie kuponów od popularności filmu, żerowanie na niskich pobudkach i wynikach badań, które wskazują, że kinomaniacy i tak sięgną po grę, choćby była słaba. Co to, to nie! James Cameron postawił sprawę jasno: dam prawa do stworzenia gry tylko temu zespołowi, który zaprezentuje mi doskonały pomysł na zabawę osadzoną w rzeczywistości Avatara, ale nie czerpiącą z filmowego scenariusza ani przecinka. Ostatecznie wybór padł na Ubisoft Montreal, a co ciekawe, pierwotnie Kanadyjczycy przygotowali zamknięty i grywalny projekt w konwencji FPP. Ta koncepcja jednak nie zyskała uznania w oczach reżysera, więc zachowując większość z treści gry, postanowiono całkowicie przemodelować ukończoną już niemal rozgrywkę. Nawiasem pisząc, ciekawie by było - już po premierze Avatar: The Game, dowiedzieć się i osobiście przekonać, jak wyglądał pierwszy projekt..."
Chcecie dowiedzieć się więcej? Zapraszamy do zapoznania się z zapowiedzą opracowaną przez Masterminda