Będzie gra na podstawie nowego Zmierzchu tytanów

Piotr Wiejak
2009/08/20 09:09
2
0

Szykowany na marzec przyszłego roku remake filmu Zmierzch tytanów (Clash of the Titans) doczeka się gry na swojej podstawie. Jej produkcją zajmuje się studio Game Republic (Folklore).

Kto pamięta film Zmierzch tytanów (Clash of the Titans) z 1981 roku? Ten o wielkiej podróży Perseusza, w której za kompanów byli mu pegaz i mechaniczna sowa, i w której zabił m.in. meduzę i wielkiego krakena? Wszystko dla uratowania ukochanej Andromedy? Telewizja często go powtarza, więc na pewno wielu... Ale do rzeczy - w przyszłym roku do kin trafi jego remake. I jak to zwykle bywa w przypadku nowej hollywoodzkiej produkcji, towarzyszyć mu będzie gra wideo. Będzie gra na podstawie nowego Zmierzchu tytanów

Gra Clash of the Titans powstaje w japońskim studiu Game Republic, odpowiedzialnym m.in. za dwa tytuły z wczesnego okresu konsoli PlayStation 3 - Genji: Days of the Blade i Folklore. Wydawcą jest Namco Bandai, premiera w okolicach tej filmowej (czyli marca 2010).

Na razie nieznane są platformy docelowe produkcji, ale z pewnością nie będzie to żaden exclusive.

GramTV przedstawia:

Komentarze
2
Usunięty
Usunięty
20/08/2009 10:35

Jeśli tego nie zwalą , będzie dużo wątków mitologi takiej i siakiej , akcja i niezbyut wysoka cena to by dało sie pograć ... Pamiętam te czasy jak przychodziłem ze szkoły i oglądałem ten świetny film :P

Usunięty
Usunięty
20/08/2009 09:41

Zamiast robić grę na podstawie filmu będącego remake''iem, wzięliby Titan Quest, i dorobili do niego kolejny dodatek ;)A żarty na bok. Biorąc pod uwagę bogactwo mitologii rzymskiej i greckiej, robienie remake''u mija się lekko z celem. Ok, rozumiem, że pierwszy CotT (swoją drogą nie rozumiem, jak można przetłumaczyć Clash of the Titans, czyli Starcie Tytanów, jako "Zmierzch Tytanów") jest klasyką gatunku, ale może właśnie dlatego nie powinno go się ruszać. Czy nie lepiej byłoby zrobić film np. o przygodach Odyseusza?Co do samej gry, to pozostaje jedynie życzyć twórcom powodzenia. Gry oparte na filmach najczęściej są bardzo mizernej jakości, i służą tylko jednemu: zarobić jak najwięcej na tytule i hype''ie, który go otacza. Potem zalegają tylko na półkach sklepowych, bo nikt ich nie kupuje. Naprawdę szkoda, że zamiast porządnej gry, która mogłaby być duchowym sequelem Titan Quest dostaniemy interaktywną wersję filmu.Ale może niepotrzebnie uprzedzam fakty?