Zrobili, co mieli i zostali zwolnieni

Patryk Purczyński
2009/08/19 15:19

Dzień po premierze Wolfensteina część ekipy odpowiedzialnej za multiplayer w tej grze, została zwolniona. Nie podano jednak, ilu członków Endrant Studios wylądowało "na zielonej trawce".

Premiera Wolfensteina dla wielu była zapewne szczęśliwym wydarzeniem. Niestety, są i tacy, którzy z tej sytuacji się nie cieszą. Debiut wojennego FPS-a wiąże się bowiem ze zwolnieniami w Endrant Studios - ekipie odpowiedzialnej za tryb wieloosobowy w grze (Raven Software tworzyło jedynie singleplayera). Zrobili, co mieli i zostali zwolnieni

Nie ujawniono, ilu programistów z 17-osobowej załogi straciło pracę. "Zakończyliśmy cykl produkcyjny i niestety zostaliśmy zmuszeni do dokonania korekty w zatrudnieniu" - powiedział rzecznik firmy. "Ci, których dotknęły zwolnienia, byli wartościowymi członkami naszego zespołu. Pracowali niesamowicie ciężko nad ostatnim tytułem. Mamy nadzieję, że szybko staną na nogi" - dodał.

Wolfenstein zadebiutował wczoraj w Stanach Zjednoczonych, dziś trafi do Australii. Od piątku będzie można go nabywać w Europie.

GramTV przedstawia:

Komentarze
40
Usunięty
Usunięty
19/08/2009 21:57

Bo ich walne...taką robote odwalili i zostali zwolnieni !? A to koślawe Ch***

Usunięty
Usunięty
19/08/2009 21:57

Bo ich walne...taką robote odwalili i zostali zwolnieni !? A to koślawe Ch***

Usunięty
Usunięty
19/08/2009 20:46
Dnia 19.08.2009 o 16:42, Cirno napisał:

Przeczytaj newsa jeszcze raz dokładnie.

Oczywiście (i oczy zawisły) chodziło mi o Endrant, a nie Raven - wcześniej pisałem o Raven (w innym wątku), i tak jakoś "samo wyszło" ;) . W żaden sposób nie zmienia to faktu, że tego rodzaju zagranie było poniżej wszelkiej krytyki. Cała reszta mojego poprzedniego posta nie ulega zmianie.




Trwa Wczytywanie