"Twórcy najnowszej komputerowej edycji gry nie popełnili błędu swoich poprzedników i przenieśli na ekran wszystkie zasady jej „papierowego” odpowiednika. Mamy tu zatem wszystko to, co czyni Blood Bowla tak uzależniającym, począwszy od brutalnych meczy, w których taktyka gra równie dużą rolę co odrobina fartu na kościach, aż po kompleksowe zarządzanie drużyną. Stanowczo największą porażką Blood Bowla jest tryb gry w czasie rzeczywistym."
Przeszło miesiąc temu Hakken pisał w zapowiedzi Blood Bowl: "Gra świetnie oddaje klimat krwawych rozgrywek w świecie Warhammera. Grafika robi spore wrażenie, a odgłosy zderzających się zawodników i pękających kości przyprawiają o dreszcze. Jedyne do czego można mieć zastrzeżenia, to nienajlepsze komentarze oraz duży poziom trudności." Czy autor zmienił zdanie w recenzji gry? Przekonajcie się sami.