Overkill bije growy rekord... "fucków"/minutę

Grzegorz Bonter
2009/03/16 21:35

Niby gra na Wii, a tutaj proszę - House of the Dead: Overkill jest grą, w której użyto najwięcej razy słowa "fuck" w historii. Zostało to uwiecznione w growej księdze Guinnessa.

Dorośli gracze posiadający w salonie Wii ostatnimi czasy są rozpieszczani - w końcu premierę miały MadWorld i House of the Dead: Overkill. O tej pierwszej grze było już głośno, gdy pewien osobnik z nadmiarem wolnego czasu postanowił krytykować ja za to, że jej pojawienie się zmusi rodziców do zwracania uwagi na swoje dzieci. Teraz więc przyszła kolej na rail shootera Segi - Overkill trafił do księgi growych rekordów Guinnessa. Overkill bije growy rekord...

Najwyższa sprzedaż? Najwyższa ocena metacritic wśród gier na Wii? Gdzie tam - nowy HoD bije rekord... użycia "fucków". To słowo pada w trakcie gry 189 razy, co stanowi 1/3 użytych w tej produkcji wyrazów. Taka statystyka przekłada się na wartość współczynnika "fucki"/minutę równą nieco ponad 1. Oczywiście filmowa legenda nie została pobita pod tym względem - Człowiek z blizną może pochwalić się aż 226 "fuckami" (1,32 "fucków"/minutę).

"To wątpliwy zaszczyt otrzymać takie wyróżnienie pracując w przemyśle, gdzie efekty pracy są odrzucane za bycie infantylnymi lub nieodpowiedzialnymi. Jednak w przypadku House of the Dead: Overkill odrobina infantylności była częścią podstawowych założeń. Parodiowanie przesady znanej z dawnych kin samochodowych było celem studia Headstrong Games i cieszę się, że efekt końcowy nie tylko dorósł do oczekiwań ale i je przerósł" - powiedział Jonathan Burroughs, jeden z twórców gry.

GramTV przedstawia:

Źródło:
Komentarze
32
Usunięty
Usunięty
17/03/2009 16:42
Dnia 17.03.2009 o 07:40, Mr Black napisał:

Nie twierdzę, że tak nie jest. Nie zmienia to jednak faktu, iż Wii kojarzone jest z prostymi, casualowymi i familijnymi produkcjami. Dlatego tytuł poważny, do tego niezwykle wulgarny, wydany na tę właśnie platformę może budzić zdziwienie.

Akurat te familijne i casualowe tytuły są w większości znacznie poważniejsze od tych "dorosłych" gier, przy tworzeniu których deweloperzy opierają się na grupie docelowej z problemami emocjonalnymi.

Usunięty
Usunięty
17/03/2009 16:27
Dnia 17.03.2009 o 14:49, Rumcajs52 napisał:

Koledze chyba chodziło o polskie Psy ;)

Dokładnie ;] hehhe

Usunięty
Usunięty
17/03/2009 15:19
Dnia 17.03.2009 o 07:42, Micmay napisał:

> > Gdyby ktoś się pokusił to zlokalizować to mielibyśmy rekord Polski w użyciu słowa > "cholera" > > w grze komputerowej. > > Dlaczego słowa "cholera" ? Akurat byłoby to najmniej odpowiednim tłumaczeniem. Ponieważ to najczęściej używane w Polsce tłumaczenie słowa "fuck"...oczywiście w filmach i grach. Niewiele jest filmów które tłumaczą "fuck" w inny sposób jak np. "kur**" albo "pier****".

No ok ale to,że jest najczęściej używane nie oznacza,że jest właściwe.W dodatku Polacy są przewrażliwieni, imo, na obecność wulgaryzmów i zaraz nadbiega krytyka,że wulgarne.




Trwa Wczytywanie