WoW uzależnia Szwedów

Patryk Purczyński
2009/03/02 09:52

World of Warcraft to kokaina wśród gier komputerowych - autorem tego stwierdzenia jest szwedzka organizacja działająca na rzecz młodzieży. Propaguje ona inne od gier formy rozrywki.

The Youth Care Foundation to założona w 1991 roku szwedzka organizacja działająca na rzecz ochrony dzieci i młodzieży. Od 2007 roku obiektem jej zainteresowania stały się wszelkiego rodzaju uzależenienia - w tym: od gier komputerowych. Stanowią one liczną grupę. Spośród 2000 zgłoszeń 170 dotyczyło nałogowego spędzania czasu w wirtualnym świecie.

Na pierwszy plan wysuwa się tu World of Warcraft i jego "zdolność" do uzależniania. Produkcja Blizzarda została przez szwedzką fundację nazwana nawet "kokainą w świecie gier komputerowych". WoW uzależnia Szwedów

Skąd tak negatywna opinia o pozycji, która w swym wirtualnym świecie zdążyła już zebrać ponad 11 milionów użytkowników? "Nie ma badanej przez nas sprawy uzależnienia od gier, w której World of Warcraft nie odegrałby żadnej roli" - twierdzi Sven Rollenhagen w wywiadzie dla gazety Metro. Szczegółowy raport fundacji nie został jednak dotychczas opublikowany, a wszelkie opinie bazują na bezpośrednich doświadczeniach z uzależnionymi graczami lub ich rodzicami.

GramTV przedstawia:

Organizacja w miejsce przesiadywania przed komputerem czy konsolą proponuje inne formy spędzania wolnego czasu. Stawia na aktywność. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez szwedzki Krajowy Instytut Zdrowia Publicznego, nałogowe przesiadywanie przed pecetem lub konsolą to duży problem w Kraju Trzech Koron. Mimo to nie istnieje tam żadna wyspecjalizowana jednostka do walki z tym zjawiskiem. Działania prowadzone przez The Youth Care Foundation wydają się więc tym bardziej potrzebne.

Komentarze
72
Usunięty
Usunięty
07/03/2009 12:29

Wystarczy wbić na Ragnarosa, sporo Szwedów tam gra :). Ileż to razy gdy opierniczali się na BG mówiłem im "Atakuj nordycki chłopcze".

Usunięty
Usunięty
07/03/2009 12:15

Zastanawia mnie tylko jedna rzecz - kogo ta fundacja chce winić za ten stan rzeczy? Główne ciosy padają w bezpośrednim kierunku samej gry, a prawda jest taka, że jak już, to winę powinna ponosić osoba - gracz, która doprowadziła się do stanu uzależnienia. Nikt przecież nie nakazuje grania w WoW, nikt nikogo nie zmusza - po prostu ktoś nie potrafi sobie poradzić psychicznie i uzależnia się od gry. Pół biedy jeszcze, jak próbuje z tym walczyć, ograniczać się - gorzej, jak odpowiada mu taki styl życia. Gadanie jednak nic nie da, organizacja powinna robić coś w tym kierunku, jeśli rzeczywiście chcą coś zrobić.

Usunięty
Usunięty
03/03/2009 21:21
Dnia 02.03.2009 o 21:13, RaXX napisał:

Z BG oprócz honoru, nigdy nie było za dużo korzyści. Co do sprzętu PvE po części się zgodzę, narazie jest trochę zbyt łatwo, ale to ma się zmienić. Co do PvP... każdy głupi może mieć wersję pierwszą seta, ale zdobądź rating na bronie i wersję trzecią.

A tu sie nie zgodzę bo w pre TBC dla ludzi nie mających możliwości grania w godzinach, które im narzucała gildia to był jedyny sposób na zdobycie gearu, natomiast w TBC bez sfarmowania (tu już troche moim zdaniem przesadzili) setek tysięcy honoru nawet nie było mowy od zdobyciu chociażby średniego ratingu na arenie.A tak przy okazji zauważ, że i tak dobry rating na arenie można zrobić jak się gra DK pala albo jest się wybitnie zdolnym w graniu klasami średnimi (balance nie żyje).

Dnia 02.03.2009 o 21:13, RaXX napisał:

>każdy kretyn się dosprzęci teraz w tydzień po dingnięciu 80. Na hero i owszem, ale sprzęt z hero to zwykły śmieć. A spróbuj się "dosprzęcić" full Naxx w tydzień.

No fakt zapomniałem o tym, że instance się musi zresetować, ale bez tego ograniczenia to praktycznie kwestia czasu nie trudności, w końcu Naxx 25 robi się już z pugami.

Dnia 02.03.2009 o 21:13, RaXX napisał:

>że osiągnięcia postaci widać w tej chwili nawet przy żałosnym czasie gry tak więc ściąga dużo dzieci i niedzielnych graczy Którzy i tak nic wielkiego nie osiągną... wygląda na to, że ty WoWa traktujesz jako wyzwanie, a nie coś co ma za zadanie dostarczać rozrywki... a ja tak go traktuję. Do tego został stworzony i o tym trzeba pamiętać.

Niby tak , ale wielu graczom w tej chwili natłok noobków psuje totalnie zabawę, zero dobrych pugów teraz praktycznie bez gildii nie ma instancji, a na BG dostaje się białej gorączki.




Trwa Wczytywanie