Wydany w 2005 roku shooter z elementami horroru zatytułowany F.E.A.R. wzbudził bardzo pozytywne reakcje w środowisku graczy. Z nieco mniejszym entuzjazmem powitano zaś dwa dodatki do tego tytułu: Extraction Point i Perseus Mandate. Za ich powstanie nie byli jednak odpowiedzialni autorzy podstawki z Monolith Productions, a ekipa TimeGate Studios.
Zdaniem Dave'a Matthewsa, projektanta z Monolith, rozszerzenia te, zamiast spopularyzować markę F.E.A.R., odstraszyły część fanów. "TimeGate Studios poprowadziło fabułę drogą, którą my nie zamierzaliśmy podążać. Postrzegamy Extraction Point i Perseus Mandate jako alternatywne uniwersum. Ze względu na ten fakt dodatki nie ograniczają historii, którą my pragnęliśmy opowiedzieć. F.E.A.R. skupiał się wokół Almy, F.E.A.R. 2 skupia się wokół Almy, a my możemy kontynuować opowieść, którą pierwotnie planowaliśmy przedstawić" - powiedział Matthews w jednym z wywiadów.Przypomnijmy, że dzięki wykupieniu przez Warner Bros. marki F.E.A.R., kontynuacja wydanego w 2005 roku shootera może nosić tytuł F.E.A.R. 2. Jako, że pierwotnie sequel krył się pod nazwą Project Origin, człon ten przeniesiono do podtytułu. Matthews zapewnił, że prace nad wydaniami na wszystkie trzy platformy (PC, PS3, X360) przebiegają równocześnie, a żadne z nich nie jest wersją dominującą. Pojawią się między nimi tylko kosmetyczne różnice. W sklepach gra ukaże się tego samego dnia we wszystkich wydaniach.