Skrzydełko czy nóżka #2, czyli analiza zakończonych sond

Dominik Trzmielewski
2008/12/13 18:25

Podejmowanie wyborów to trudna sztuka. Pewnie dlatego w naszym kraju frekwencja przy urnach z reguły jest raczej niska. No ale cóż, gdyby polska elita polityczna więcej wspólnego miała z bohaterami serii GTA - mogłoby być inaczej. A tak...

"Tommy Vercetti rządzi" (konrad.t5), "oczywiście Tommy Vercetti" (mouhhg), "Tommy Vercetti wymiata" (RaV47), "Tommy Vercetti - lepszego od niego nie ma" (KazMeister). Nie ma też wątpliwości, który bohater trójwymiarowych gier z serii Grand Theft Auto jest Waszym zdaniem najciekawszy. Może dżentelmen rodem z Vice City nie wygrałby wyborów prezydenckich w pierwszej turze, ale wynik na poziomie 37 procent powinien dać aktualnej władzy do myślenia. Strzeżcie się, gość w gustownej koszuli nadchodzi i zajmie należne mu miejsce!

Ale nie wszyscy kochają Tommy'ego. W końcu są też ludzie (nawet całkiem sporo, bo aż 23% naszych ankietowanych), którzy nade wszystkich stawiają pochodzenie: "Nikolaj Bellic ponieważ to taki swój chłop" (r4z0rb1ade). W końcu dobrze jest inwestować w to co nasze i sprawdzone. Jak to zwykł mawiać klasyk zza Buga: "wróg, a wróg. Ale swój, mój, nasz! Na własnej krwi wyhodowany. Na co nam nowego wroga szukać, jak tu pod bokiem znalazł się stary! I rzeczywiście - co by o Niko nie powiedzieć - zdecydowanie bliżej mu wizerunku wzorcowego Polaka-ojca-męża-katolika, aniżeli komukolwiek innemu z doborowej ekipy ze stajni Rockstara.

Dosłownie o kilka głosów mniej zanotował na swoim koncie "mada-nigga-faka" z San Andreas. I świetnie. Lubi chłopak błyskotki i nie kryje się z tym, a poza wszystkim posiadł trudną skądinąd sztukę jazdy na rowerze. Jeden wojewoda mazowiecki nie okiełznał jej do dziś. To znaczy jeździć potrafi, ale dał się złapać, czyli na jedno wychodzi. Ale cóż, gdzie tam naszym politykom do gwiazd Grand Theft Auto. Koniec końców "twarde, za przeproszeniem, z nich suk****ny" (mtobi).

GramTV przedstawia:

Wygląda przy tym na to, że chętnych do jazdy na krawędzi ryzyka jest więcej. Na szczęście nie wszyscy oni wsiadają za kierownicę i zamiast tego wybierają kolejne odsłony Need for Speeda. Części tej serii było wiele, ale żadna nie śmie stanąć przy Most Wanted. Tak przynajmniej wynika z naszego plebiscytu. Może 35-procentowe poparcie to zasługa "ciśnienia", o którym pisze Paweł Age: grałem we wszystkie części i tylko w MOST WANTED miałem to ciśnienie"? O co dokładnie chodzi? O to należy pytać autora tej wypowiedzi. Wygląda jednak na to, iż przy tych wyścigach nie sposób się nudzić: "przeszedłem ją kilkanaście razy i nigdy mi się nie znudziła, teraz też. Jest to najlepsza wg. mnie gierka z kategorii wyścigi - akcja czy jakoś tak ;)) NFS MW to jest TO!!!" (Pioster91).

Zresztą generalnie w naszej sondzie popularnością cieszyły się przede wszystkim NFS-y wydane na przestrzeni kilku ostatnich lat. Widać podziemny klimat trafił w gusta Gramowiczów, o czym dobitnie świadczy 17% głosów oddanych ma drugiego Undergrounda. Zaraz za nim (z pięcioma oczkami mniej na koncie) uplasowała się edycja Porsche 2000, którą z kolei ja wspominam najmilej. Zresztą nie tylko ja: "Porshe to byl najlepszy NFS w historii. juz nigdy nie bedzie tak dobrego, chyba, ze powroca producenci do normalnego modelu jazdy. Swietny pomysl, swietny tryb kariery. Gralem w sumie w NFS od pierwszej czesci - jeszcze na konsoli PS, zakochany bylem w dwojce, ale zdecydowanie najwieksze wrazenie zdrobilo na mnie wlasnie Porshe" (BasteKSG).

A na szarym końcu, z zaledwie 25 głosami wyhamował pierwszy Need for Speed. Ech, troszkę to smutne, w końcu każda legenda musi mieć swój początek. I bez znaczenia pozostaje tutaj fakt, jaki on był (albo nie był).

Komentarze
17
Usunięty
Usunięty
16/12/2008 20:57

Only Tommy:) Może temu że głos podkładał mu rewelacyjny Ray Liotta...?:)

Usunięty
Usunięty
16/12/2008 20:55

Pytania w oby tych ankietach były bardzo pomysłowo skonstruowany. Aż żałuję , że nie brałem w tych ankietach udziału. :(

Usunięty
Usunięty
15/12/2008 11:06

Tommy zdecyodwanie najbardziej odjechany ;P




Trwa Wczytywanie