Test klawiatury Razer Lycosa
Pisząc o grach ciężko zapomnieć jest o tym co im towarzyszy. Przez wiele lat symbolem gier była myszka i klawiatura - teraz zmienia się to powoli. Jednak gracze nadal za dobra klawiaturę wiele by oddali.
Przez ostatnie dwa miesiące poddawaliśmy ostrym testom klawiaturę znanej doskonale wszystkim graczom firmy Razer, o jadowitej i ostrej nazwie – Lycosa. Razer i w tym wypadku nie odszedł od będącego już znakiem firmowym schematu, nazywając swój kolejny produkt łacińskim imieniem jadowitego pająka zamieszkującego południową Europę. Zdecydowaliśmy się na długotrwały test, gdyż z większością sprzętu jest podobnie jak z grami MMO – trudno oceniać je po kilku godzinach czy nawet dniach zabawy czy pracy. Spójrzmy zatem, jak w różnego rodzaju zastosowaniach sprawdzał się jeden z ostatnich modeli Razera.