Weekend z grą Red Alert 3 - dzień pierwszy

Lucas the Great
2008/10/31 20:00
9
0

Mamy dziś ruch w redakcji - ukazało się już kilka artykułów, ale to bynajmniej nie koniec. Rozpoczynamy niniejszym Weekend z grą Red Alert 3 - sprawdźcie, co dla Was naszykowaliśmy.

Weekend z grą Red Alert 3 - dzień pierwszy

Dwanaście lat to szmat czasu. A właśnie tyle upłynęło już od premiery pierwszej gry sygnowanej logiem Red Alert. Przez siedem lat, czyli od momentu wydania dodatku do drugiej części serii, czekaliśmy na ciąg dalszy opowieści. Czy właśnie takim ciągiem dalszym okaże się gra Red Alert 3? Czy w dwadzieścia lat od formalnego upadku komunizmu (przetrwał przecież w niewielu miejscach) alternatywna historia, w której czerwona Rosja atakuje Zachód, to dalej nośny temat? Czy strachy z zakurzonej szafy dadzą się przerobić na marketingowy hit? No i wreszcie kluczowe pytanie - czy Electronic Arts dało radę zrobić grę godną marki, którą jest sygnowana? Cóż, gra jest już w naszych rękach i postaramy się odpowiedzieć na pewno na część tych pytań.

GramTV przedstawia:

Komentarze
9
Usunięty
Usunięty
01/11/2008 21:21
Dnia 01.11.2008 o 19:32, Zbyniek1064 napisał:

Widziałem wczoraj w Empiku. Wysoka cena, DRM, aktywacje przez internet, limity, malware itp. Leżała sobie obok Dead Space, Crysis Warhead. Po ostatniej aferze z blokowaniem aktywacji gier przez EA za krytyczne uwagi na forum EA (zawieszanie kont) to nawet gdyby mi dawali oryginały tych gier za darmo to wolałbym ściągnąć pirata - bezpieczniej i taniej. Cóż, EA życzę z całego serca strat finansowych i upadku. Wolałem sobie wczoraj kupić F3 i Turoka. Na szczęście seria Red Alert mi nie leży, więc bez żalu olewam .......

Ja w sumie też o polityce EA wiele dobrego do powiedzenia nie mam ... poprawka, nie mam nic dobrego do powiedzenia.Ale ja dla odmiany serię RA darzę bardzo dużym sentymentem ... naprawdę żal duszę ściska, kiedy widzi się w intrze RA2 napis: "Westwood Studios Proudly Presents" (jak to wtedy dumnie brzmiało), a w trójce niestety już jakieś EALA bleee.Mi seria C&C zawsze będzie się kojarzyć z Westwoodem ... zawsze.Mimo to część trzecią wyjątkowo dla EA postanowiłem kupić właśnie z uwagi na sentyment do poprzednich części oraz ze względu na naprawdę mocną obsadę wynajętą dla potrzeb live-action movies.Oczywiście nie zmienia to faktu, że innych gier od EA kupować nie zamierzam, bo i nic innego z ich najbliższego "repertuaru" mnie nie interesuje.

Usunięty
Usunięty
01/11/2008 21:21
Dnia 01.11.2008 o 19:32, Zbyniek1064 napisał:

Widziałem wczoraj w Empiku. Wysoka cena, DRM, aktywacje przez internet, limity, malware itp. Leżała sobie obok Dead Space, Crysis Warhead. Po ostatniej aferze z blokowaniem aktywacji gier przez EA za krytyczne uwagi na forum EA (zawieszanie kont) to nawet gdyby mi dawali oryginały tych gier za darmo to wolałbym ściągnąć pirata - bezpieczniej i taniej. Cóż, EA życzę z całego serca strat finansowych i upadku. Wolałem sobie wczoraj kupić F3 i Turoka. Na szczęście seria Red Alert mi nie leży, więc bez żalu olewam .......

Ja w sumie też o polityce EA wiele dobrego do powiedzenia nie mam ... poprawka, nie mam nic dobrego do powiedzenia.Ale ja dla odmiany serię RA darzę bardzo dużym sentymentem ... naprawdę żal duszę ściska, kiedy widzi się w intrze RA2 napis: "Westwood Studios Proudly Presents" (jak to wtedy dumnie brzmiało), a w trójce niestety już jakieś EALA bleee.Mi seria C&C zawsze będzie się kojarzyć z Westwoodem ... zawsze.Mimo to część trzecią wyjątkowo dla EA postanowiłem kupić właśnie z uwagi na sentyment do poprzednich części oraz ze względu na naprawdę mocną obsadę wynajętą dla potrzeb live-action movies.Oczywiście nie zmienia to faktu, że innych gier od EA kupować nie zamierzam, bo i nic innego z ich najbliższego "repertuaru" mnie nie interesuje.

Usunięty
Usunięty
01/11/2008 19:32

Widziałem wczoraj w Empiku. Wysoka cena, DRM, aktywacje przez internet, limity, malware itp. Leżała sobie obok Dead Space, Crysis Warhead. Po ostatniej aferze z blokowaniem aktywacji gier przez EA za krytyczne uwagi na forum EA (zawieszanie kont) to nawet gdyby mi dawali oryginały tych gier za darmo to wolałbym ściągnąć pirata - bezpieczniej i taniej. Cóż, EA życzę z całego serca strat finansowych i upadku. Wolałem sobie wczoraj kupić F3 i Turoka. Na szczęście seria Red Alert mi nie leży, więc bez żalu olewam .......




Trwa Wczytywanie