Największe osiągnięcie w karierze Willa Wrighta to...

pepsi
2008/09/14 13:13

Will Wright w jednym z ostatnich wywiadów został zapytany o najważniejszy jego zdaniem moment w swojej bogatej karierze. Twórca Spore'a opowiedział też o swojej filozofii tworzenia gier.

Serwis GameDaily przeprowadził z Willem Wrightem wywiad, w którym, oprócz oczywiście Spore'a, jednym z tematów był najważniejszy i najbardziej znaczący moment w karierze szefa studia Maxis według niego samego. Wbrew pozorom nie chodzi o dzień premiery żadnego z jego dzieł. Co zatem guru przemysłu growego uważa za swoje największe osiągnięcie? Największe osiągnięcie w karierze Willa Wrighta to...

"Postawiłbym na społeczność, którą udało nam się zbudować wokół marki The Sims" - odpowiedział Wright. "Przed premierą wykonaliśmy mnóstwo eksperymentalnych czynności (prezentacje multimedialne na żywo, darmowe narzędzia) by zachęcić fanów do kolekcjonowania i dystrybucji rozmaitej zawartości. Analizując wszystko post factum myślę, że te eksperymenty naprawdę nadały ton społeczności, którą udało nam się zbudować wokół gry" - dodał.

Wright nieco miejsca poświęcił też na przedstawieniu swojej filozofii tworzenia gier. Jego zdaniem to gracze powinni kreować wirtualną rzeczywistość dzięki swojej wyobraźni, zaś liniowy, z góry zaplanowany scenariusz ogranicza ich inwencję. "My powinniśmy skupić się na wyciąganiu i rozwijaniu światów, postaci i fabuł pochodzących od graczy" - powiedział szef studia Maxis. Taka filozofia wydaje się przynosić zamierzone skutki, wszak seria The Sims to absolutny fenomen sprzedaży na rynku gier komputerowych, a Spore, choć dopiero debiutuje, być może pójdzie w ślady wielkiego poprzednika rodem ze studia Maxis.

GramTV przedstawia:

Komentarze
27
Usunięty
Usunięty
17/09/2008 13:59

Największym osiągnięciem w karierze Willa Wrighta jest zdecydowanie to że stworzył on wspaniałą serie gier strategiczno-ekonomicznych z pod znaku SimCity. Seria The Sims może się przy tym schować , co to za osiągnięcie wciskanie ludziom dziesiątki dodatków o jednym i tym samym - moim zdaniem żadne , im szybciej Willa Wright to zrozumie tym lepiej.

Vojtas
Gramowicz
16/09/2008 12:55
Dnia 15.09.2008 o 14:26, Boras napisał:

Vojtas: Co do instalacji - jeśli to prawda to rzeczywiście granda ale czy ktoś sprawdził to w praktyce czy wszyscy grają w piraty?

Klienci?

Dnia 15.09.2008 o 14:26, Boras napisał:

Co do pomocy - można słać maile miast dzwonić.

A skąd ten wniosek? Tak czy inaczej nie zmienia to faktu, że to dla gracza po prostu kłopot.

Dnia 15.09.2008 o 14:26, Boras napisał:

No i ciężko spodziewać się wsparcia dla 10-letniej na ten przykład gry.

Spójrz na StarCrafta.

Dnia 15.09.2008 o 14:26, Boras napisał:

Tym bardziej że do tego czasu będzie Spore 3 jeśli już mówimy o okropnych Elektronikach :)

No i? To znaczy, że klientów wcześniejszych można zignorować?

Dnia 15.09.2008 o 14:26, Boras napisał:

Co do piratów to nie wiem - ja gram w oryginał :P

Ja wcale tego nie kwestionuję. Ja piractwa absolutnie nie popieram - wręcz przeciwnie. Uważam natomiast, że EA prowokuje piractwa działając w ten sposób.

Dnia 15.09.2008 o 14:26, Boras napisał:

A Spore nie do końca chodzi o li tylko ściąganie drobiazgów - dla mnie ważne jest także dzielenie się moimi projektami i fakt że gra ściąga projekty innych na bieżąco dzięki czemu każda rozgrywka trochę się różni jeśli chodzi o stwory, budynki i pojazdy.

Zgadza się, to był mój skrót myślowy - tak jak pisałem, to samo było w Simsach, gdzie można było wymieniać poszczególne obszary, a w SimCity 4 - miasta i całe regiony.

Dnia 15.09.2008 o 14:26, Boras napisał:

Kończąc temat - chcesz ukarać EA nie kupuj gry.

To nie wystarczy. Ludzie muszą byc świadomi, jak wyglądają w pełni ich praktyki i co to wszystko oznacza. Dopiero z ta wiedzą powinni podjąć decyzję.PS. Korzystaj z opcji "Odpowiedz", ok?

Usunięty
Usunięty
15/09/2008 22:28

Według mnie to pierwsza seria Simsów była najlepsza, ale grałem w nie jakieś parę lat temu...




Trwa Wczytywanie