Cliff Bleszinski zawita do Polski. Och łał...

Zaitsev
2008/09/11 10:57

Gears of War 2 najwidoczniej jest już ukończone, bowiem główny projektant gry, Clifford Bleszinski, znalazł czas na przyjazd do Polski. Spotka się z fanami w tę niedzielę.

Wiecie jak to jest - przyjeżdża do Polski byle piosenkarz czy zespół, a już mówią o tym w Teleexpresie. Jednak ta wizyta raczej nie będzie nagłośniona... w sumie to lepiej uniknąć pikiet przeciwników brutalnych gier. 14 września (czyli już w tę niedzielę) do naszego kraju zawita nie kto inny, a sam Clifford "już nie CliffyB" Bleszinski! Cliff Bleszinski zawita do Polski. Och łał...

Twórca Gears of War zabłąkał się w ten rejon Europy w ramach promocji nadchodzącej kontynuacji tego xboksowego przeboju. Będzie go można złapać w salonie prasowym Traffic (ul. Bracka 25) w Warszawie około godz. 16:30. Organizatorzy tego wydarzenia zapowiedzieli, że wszyscy chętni dostaną plakaty, na których CliffyB będzie mógł złożyć swój autograf.

Oczywiście najzagorzalsi jego fani i tak nie potrzebują do tego plakatów - byle tylko umyć wcześniej pierś, bo po zdobyciu autografu żal będzie stracić taki skarb...

GramTV przedstawia:

Komentarze
38
Usunięty
Usunięty
22/09/2008 17:28

syriusz.b, właśnie, pierwsze co mi się skojarzyło z nim to Jazz Jackrabbit niż Gears of War :) poprostu klasyk, piękna gra, która jarała - i nadal to robi! Z tego co mi wiadomo jest dalej dostępna w sprzedaży, co oznacza - kupuje :P

Usunięty
Usunięty
17/09/2008 15:39

Moim zdaniem wizyta Cliffa Bleszinskiego w Polsce jest to jako takie ciekawe wydarzenie tylko i wyłącznie dla konsolowców i naciskiem na xboxowców , ale każdego normalnego PeCetowca nie jest to wydarzenie godne jakiegokolwiek zainteresowania , a to wszystko przez brak drugiej części Gears of War na PC.

Usunięty
Usunięty
16/09/2008 13:13

Pytaniem jest więc DLACZEGO ironizujesz przybycie kogokolwiek z branży do Polski. Że niby promują markę Xbox? To przecież jasne jak słońce - tak jest w każdym przypadku, gdzie jakiś Molyneux czy inny Bleszinski...Widzę, że trochę Was tam było... Szkoda, że beze mnie, bo fajnie byłoby dostać autograf, zwłaszcza od Cliffa - mojego trzeciego guru (po Kojimie i Carmacu), którego znam od początku mojego grania (seria Jazz: Jackrabbit, Unreal i Tournamenty). Na testowanie GoW2 już bym się tak nie palił, gdyż nie za bardzo orientuję się w sterowaniu, a i pad od X360 niespecjalnie mi pasuje do strzelanek (Dual Shock od PS też nie za bardzo :P).




Trwa Wczytywanie