S.T.A.L.K.E.R. – skąd ten pomysł?

CD Projekt
2008/09/09 13:18

Twórcy gry S.T.A.L.K.E.R., ukraińskie studio GSC Game World, nigdy nie kryli źródeł inspiracji dla swojej gry. Świat „stalkerów” i „stref” pojawił się w literaturze w 1972 roku, w powieści sci-fi „Piknik na skraju drogi” autorstwa braci Arkadija i Borysa Strugackich, jednych z najbardziej znanych pisarzy sci-fi na świecie.

Choć zarówno w tej książce, jak i zrealizowanym na jej motywach filmie Andrieja Tarkowskiego „Stalker” motywem przewodnim była wizyta i pozostawienie przez Obcych na Ziemi dziwnych przedmiotów, to twórcy gry postanowili rozbudować fabułę wokół wybuchu elektrowni w Czarnobylu. Mimo to „stalkerzy”, czyli istoty eksplorujące zakazane „strefy” w celach rabunkowych, pozostali ci sami, dzięki czemu gracz może wcielić się w któregoś z nich i poczuć na własnej skórze niesamowity klimat S.T.A.L.K.E.R.’a.

W recenzji S.T.A.L.K.E.R.: Czyste Niebo „Dziennik” pisze o grze tak: „Zamknięta, pełna niebezpiecznych anomalii Strefa przyciąga graczy zupełnie jak stalkerów z „Pikniku na skraju drogi” Arkadija i Borysa Strugackich. Opisy przeczących prawom dynamiki artefaktów i grawitacyjnych zagęszczeń rozbudzają apetyt na odkrywanie nowych tajemnic Strefy (…) Pociągający jest pomysł twórców gry S.T.A.L.K.E.R. , aby wskrzesić zjawiska z „Pikniku…” i osadzić je w zamkniętej strefie wokół czarnobylskiej elektrowni atomowej. Zaiste, wybuchowe połączenie (…)”.

GramTV przedstawia:

S.T.A.L.K.E.R.: Czyste Niebo w polskiej wersji językowej jest już dostępny w sklepach w cenie 99,90 zł.

Komentarze
24
Usunięty
Usunięty
10/09/2008 14:00
Dnia 10.09.2008 o 10:05, 88Bonzo napisał:

Gra choć może i ma parę niedociągnięć jak dla mnie jest genialna. Klimat po prostu miażdży tak więc i z wielką chęcią sięgnę po książkę :)

Mnie też się bardzo podoba gra. Klinat rzeczywiście jest przytłaczający, ale powiem szczerze, że ksiązka też ma swój klimat, który też jest dość tajemniczy.

Usunięty
Usunięty
10/09/2008 14:00
Dnia 10.09.2008 o 10:05, 88Bonzo napisał:

Gra choć może i ma parę niedociągnięć jak dla mnie jest genialna. Klimat po prostu miażdży tak więc i z wielką chęcią sięgnę po książkę :)

Mnie też się bardzo podoba gra. Klinat rzeczywiście jest przytłaczający, ale powiem szczerze, że ksiązka też ma swój klimat, który też jest dość tajemniczy.

Usunięty
Usunięty
10/09/2008 13:59
Dnia 10.09.2008 o 13:16, wojtek2222 napisał:

> Moim zdaniem książka ma trochę do gry. Z powstaniem Zony to nie ma wiele, bo wszyscy > wiemy jak powstała Zona w Czarnobylu. Ale artefakty, handlarze, bar... to wszystko zaczerpnięte > jest z książki. Tylko, że teraz mówisz o artefaktach itd., a co to ma wspólnego z sensem fabuły?

Masz rację, że fabuła gry odbiega znacząco od fabuły książki. Teraz sprostuję, że podobieństwa występują w opisach zony: handlarze, artefakty, anomalie, bar, stalkerzy itd.




Trwa Wczytywanie