Kojima i spółka tworzą MGS 5 (bez Ryana Paytona)

Adam "Harpen" Berlik
2008/08/26 20:30

Ryan Payton ujawnił po odejściu ze studia Kojima Productions, że firma pracuje nad kolejną odsłoną serii Metal Gear Solid. Przy okazji Payton wyraził nadzieję, że w przyszłości stworzy z Kojimą i pozostałą częścią zespołu kolejną, "doskonałą" grę.

Dziś rano informowaliśmy, że Ryan Payton, jeden z producentów Metal Gear Solid 4, ze względu na problemy rodzinne zdecydował się opuścić szeregi Kojima Productions. Powodem takiej decyzji była również odległość - siedziba wspomnianego studia mieści się w Tokio, a najbliżsi Paytona mieszkają w Waszyngtonie. Kojima i spółka tworzą MGS 5 (bez Ryana Paytona)

Po rezygnacji, Ryan Payton ujawnił: "Nie będę zaangażowany w produkcję gry Metal Gear Solid 5. Mam zaufanie do Hideo Kojimy, Kena Imaizumiego i całego naszego boskiego zespołu, że zrobimy kiedyś kolejną, doskonałą grę."

Warto przy okazji dodać, że Hideo Kojima wyraził swoje niezadowolenie z powodu nieustających pytań o konwersje czwartego Metal Gear Solid na Xboksa 360. Kojima oświadczył, że ta gra była zoptymalizowana pod kątem konsoli PlayStation 3 i przeniesienie jej na inną platformę nie jest możliwe.

GramTV przedstawia:

Komentarze
31
Usunięty
Usunięty
27/08/2008 18:15
Dnia 27.08.2008 o 14:02, Metalhead86 napisał:

> tylko dobra - sam gamepaly w MGS4 zasługuje na 9/10. Pozwolę się z Tobą nie zgodzić - to Twoja, subiektywna ocena. Gra ta bez znakomitej fabuły nie byłaby tak genialna - to właśnie fabuła nie pozwalała mi odchodzić od konsoli. Bez tego MGS byłby ''nijaki''

To już akurat kwestia indywidualnych upodobań. W czwórkę nie grałem, ale taki Snake Eater to najlepsza gra z jaką miałem przyjemność obcować, a sam gameplay kopie (_!_). Np. taka akcja: leżysz plackiem w wysokiej trawie i obserwujesz kątem oka jak jadowita kobra powoli przesuwa się kilka centymetrów od twojego ramienia. Nie możesz nic zrobić, bo dwa metry dalej strażnik z kałachem przystanął sobie by podziwiać plenery, więc trzymasz jego łeb na muszce i zastanawiasz się czy odwróci głowę w twoją stronę. A co się wyprawia kiedy Snake wpadnie i trzeba uciec cię do CQC! :)

Larry_Nash
Gramowicz
27/08/2008 17:39
Dnia 27.08.2008 o 14:02, Metalhead86 napisał:

Pozwolę się z Tobą nie zgodzić - to Twoja, subiektywna ocena. Gra ta bez znakomitej fabuły nie byłaby tak genialna - to właśnie fabuła nie pozwalała mi odchodzić od konsoli. Bez tego MGS byłby ''nijaki''.

A ja pozwolę sobie nie zgodzić się z tobą. :D Obecnie przechodzę MGS4 po raz siódmy, a od 3 przejścia nie oglądam filmików - i wciąż gra mi się zajebiście przyjemnie! A mam w planach przejść go jeszcze co najmniej 4 razy.A co do ''pacanów'' - za takowych nie uważam osób, którym nie podoba się seria MGS, ale tych, którzy mają własne, dość liberalne (i najczęściej negatywne) zdanie o grach, których na oczy nie widzieli, nie mówiąc o graniu.

Usunięty
Usunięty
27/08/2008 14:02
Dnia 27.08.2008 o 13:55, Larry Nash napisał:

@Up: Zgadzam się z tym, że MGS to wspaniała fabuła, ale to bullshit, że bez niej gra byłaby tylko dobra - sam gamepaly w MGS4 zasługuje na 9/10.

Pozwolę się z Tobą nie zgodzić - to Twoja, subiektywna ocena. Gra ta bez znakomitej fabuły nie byłaby tak genialna - to właśnie fabuła nie pozwalała mi odchodzić od konsoli. Bez tego MGS byłby ''nijaki''.

Dnia 27.08.2008 o 13:55, Larry Nash napisał:

A co do ''pacanów'' - takim ''inteligentom'' inaczej nie przemówisz do rozsądku.

Twoja postawa jest totalitarna. NIKOMU nie możesz wmawiać swoich racji... Każdy ma swoją opinię - trzeba być tolerancyjnym do cholery.@ShiniCzytałem i oryginalny wywiad, i parę 'njusów'. Nie zapowiedział Metal Gear Solid 5 dosłownie - wystarczy jeno posiadać umiejętność zwaną 'czytanie ze zrozumieniem'.>Wali mnie co myślicie w takim razie.I nawzajem ;).




Trwa Wczytywanie