Alone in the Dark - recenzja

gram.pl
2008/07/05 17:01

Seria Alone In The Dark namieszała sporo w branży w latach 90. Pierwsze trzy części do dziś uchodzą za obowiązkowe pozycje dla fanów survival horroru. Kolejna odsłona nie była już tak dobra… Musieliśmy czekać aż siedem lat, by przekonać się, czy następna część przygód Edwarda Carnby’ego będzie kolejnym kamieniem milowym dla gatunku, czy też podzieli losy niesławnej "czwórki". Jak wyszło tym razem?

Alone in the Dark - recenzja

Oto kilka ciekawych informacji na temat serii Alone in the Dark:

  • Seria została zapoczątkowana w 1992 roku przez firmę Infogrames,
  • Uważa się, że to właśnie ten cykl wytworzył standardy gatunku survival horror,
  • Jest to pierwsza gra survival horror z trójwymiarowymi postaciami i użytymi animowanymi wstawkami,
  • Także jedna z pierwszych produkcji, które testowały szybkość procesora, by dobrać opcje tak, żeby całość wyświetlała się w jak największej jakości,
  • Pierwsza gra miała powstać w 2D, jednak jeden z twórców uznał, że rok 1992 to dobry czas na "ryzyko" z trójwymiarem,
  • Główny bohater serii to Edward Carnby. Jednak w czwartej części jest to zupełnie inny człowiek, noszący tylko to samo nazwisko.
  • W serii, zwłaszcza w pierwszej i czwartej grze można znaleźć odniesienia do twórczości H. P. Lovecrafta i Stephena Kinga.
  • W 2005 roku powstał film Alone in the Dark: Wyspa cienia (reżyser: Uwe Boll), jednak koszta jego produkcji nie zwróciły się nawet częściowo.

Całą recenzji możecie przeczytać tutaj.

GramTV przedstawia:

Komentarze
82
Usunięty
Usunięty
23/12/2011 14:03

nagorsza kaszana w jaką grałem, wogóle nie da się sterować, chyba że ktoś jest masochistą! może spróbować, więcej irytacji i wkurzania się niż grania i przyjemności, żałuję każdej złotówki na tą gre, jak by rozdawali za darmo nie bierzcie tego shitu

Usunięty
Usunięty
11/02/2009 13:30

Każdemu się nie podoba bo nie potrafi dobrze opanować pada lub lub nie potrafi grać i wtedy zwala na sterowanie.Prawda jest taka że ja nawet nie odczułem tego waszego "Fatalnego Sterowania". W nowym AITD wprowadzono zmiany takie same jak wprowadzono do gry Resident Evil 4 ( patrzcie część 3 i patrzcie część 4 ). Trudno prowadzić wam auto ? A czego oczekiwaliście to przecież Survival Horror, a nie gry z serii WRC albo Toca. Oprawa dźwiękowa i muzyka to prawdziwy Masterpiece! Jak dla mnie jest to tytuł numer jeden 2008 roku. Jedyne do czego można się przyczepić to to że bohaterowie bardzo cicho rozmawiają, czasami kiedy rozmawiali w cut scenkach musiałem specjalnie podgłaszać żeby coś zrozumieć. A jako jedyny minus dodałbym że to gatunek Survival Horror, zawiła fabuła, ale kiedy już przejdziesz grę do końca, nie masz po co przechodzić jej drugi raz, bo gra i zagadki tracą sens skoro wiemy już jak wszystko się kończy. Pozdrawiam.

Usunięty
Usunięty
08/08/2008 14:44

Teraz sam nie wiem co myśleć... Co prawda grę kupiłem niedawno, zainstalowałem wczoraj (jestem w 4 epizodzie, a końcówki nie włączałem) i... nie powiem, podoba mi się parę rzeczy, np.fizyka obiektów, grafika, łączenie przedmiotów. Choć praca kamery w TPP (FPS nawet nie jest zła), model jazdy i głos Sary wołają o pomstę do nieba. Ale.. podoba mi się i to nawet bardzo.




Trwa Wczytywanie