Coraz głośniej zaczyna mówić się o grze Diablo III, ale Blizzard jak widać nie zapomniał jeszcze całkiem o wydanej w 2000 roku (!) drugiej części serii. Ten legendarny hack'n'slash doczekał się kolejnego patcha, o numerze 1.12. Nie zmienia on nic w samej rozgrywce, ale umożliwia zabawę bez wkładania płyty do napędu. Poprawia również błąd niekompatybilności trybów Rosetta i OpenGL na nowych Macintoshach. Poza tym, z okazji jego wydania zresetowano sieciowy ranking najlepszych graczy.
Po zainstalowaniu poprawki gra nie poprosi o CD, jeśli znalazła się na dysku w formie pełnej instalacji i dodatkowo do jej katalogu zostały skopiowane wszystkie pliki z rozszerzeniami .mpq. Jeśli patch nie działa, to zazwyczaj brakuje mu plików d2xvideo.mpq i/lub d2xmusic.mpq z płyty z rozszerzeniem - ręczne przenosiny załatwią sprawę. Pobrać go można logując się na Battle.net lub wchodząc na tę stronę.Chociaż zza horyzontu lada chwila może wyjrzeć Diablo III, część druga nadal ma się bardzo dobrze, co udowadnia m.in. wydany do niej wczoraj patch z numerem 1.12. Dzięki niemu wszyscy ci, którzy mają na dysku pełną instalację gry razem ze wszystkimi plikami .mpq będą mogli zabijać kolejne hordy potworów bez wkładania płyty do napędu.